Jesień w Paryżu

Nie powinieneś jeździć do Paryża na Wieżę Eiffla, razem z Pól Elizejskich. Nie, powinieneś tam pojechać, żeby poczuć atmosferę. Nie pytaj o wyjaśnienie, dlaczego - należy przyjąć to za pewnik. Kolejna rzecz jest ważna - dla jakiej atmosfery.

Jesień w Paryżu. Kołysające się październikowe słońce, pod którego promieniami paryżanie rozgrzewają się na tarasach kawiarni i restauracji. Kawa, złoty croissant, nostalgia za odjechanym latem.

(19 zdjęć ogółem)


1) Co zaskakuje to miasto nawet miejscowi to niespodzianka: nigdy nie wiesz, gdzie będziesz i co czeka na ciebie w zakolu - jasne kolory Azji, zimna arogancja wylizanych butików, gorąca atmosfera "greckich" ulic, wielkość monumentalnych budynków na nasypie Sekwana lub ... ale nigdy nie wiadomo, co będzie za rogiem. 2) W tym wszystkim panuje absolutna harmonia w mieście. Harmonia, którą sami Francuzi wbudowali w kult.

3) A także - Paryż w porównaniu z Moskwą jest taki malutki! Ale nie jest to łatwiejsze dla turystów, ponieważ bez mapy nie ma nic do stracenia w obfitości placów i ulic. Po pierwsze, jak zwykle, turysta otwiera usta od blasku i blichtr w postaci Wieży Eiffla i Pól Elizejskich, a potem jest prawdziwy znajomy - kiedy "minimum turystyczne" zostaje przekazane, prawdziwe miasto otwiera się po nim.

4) "Paryż jest największym diamentem w koronie europejskich miast" - powiedział jeden z dyrektorów - "a jego piękno, jak prawdziwe arcydzieło, nie jest od razu zrozumiałe". Za tymi kwiecistymi frazami kryje się główna tajemnica Paryża..

5) Ahead - ciemne noce i cierniste deszcze. A garsony czyszczą już tarasy: parasole po lewej, krzesła do góry nogami i na boki. W Dzielnicy Łacińskiej coraz więcej osób jest zaniepokojonych, a rano nie ma miejsca, by jabłko spadło z napływu studentów z całego świata. "Ba va?" - "Ba va, Ha va".

6) Ale podczas gdy słońce się ociepla, możesz zająć miejsce w Ogrodzie Luksemburskim i przeciągnąć je obok zielonego i bladego basenu, zwanego fontanią Medici, wdychać powietrze nie-miejskie i usiąść, rzucając nogami na krawężnik naprzeciwko Senatu. Spójrz na latające pajęczyny, na bujną zieleń ogrodu i ciesz się spokojnym dniem.

7) Następnie idź ulicami, gdziekolwiek spojrzą: z jakiegoś powodu zawsze patrzą w stronę bulwaru Saint-Germain. Jeśli teraz nurkujesz pod arkadami, natkniesz się na najstarszą paryską restaurację "Procop" (Procope). Oto bardzo piękny wystrój i bardzo bez smaku jedzenie..

8) Paryż ma swój własny Jedwabny Szlak. Nie ceremonialny, ale to wszystko jego urok i urok. Ponieważ jest to Paryż Wschodni, nic nie przypomina, nawet na Wschodzie. I tylko powierzchowne spojrzenie ocenia to jako francuską Chinatown..

9) W opinii Paryża jest to Arrondisman, okręg, dzielnica numer 13. A dlaczego Chińczycy, Tajowie i Wietnamczycy nie zamieszkują w tej okolicy? To ci sami Paryżanie.

10) Arrondisman 13 - to "McDonald's", gdzie menu i znaki są napisane hieroglifami, supermarket "Tang Frere", gdzie jasne truskawki i setki makaronów, restauracji nasyconych przyprawami, gdzie bardzo smacznie je karmią, ale nie patrzą na kuchnię.

11) A co z Grecją w Paryżu? W pobliżu Sekwany, katedry Notre Dame i placu z fontanną Saint-Michel? Żaden problem. Grecja ukrywa się na pasach, musisz tylko ją znaleźć, ale musisz się stąd wydostać nie wcześniej niż za kilka godzin..

12) Ogromne szaszłyki, butelki wina, aromaty wiszące na stopach, niesamowite owoce morza - tak niesamowite, że można je wysłać do VDNH. I na wierzchu leje grecka muzyka, twarz jest pokolorowana szkarłatnym neonem, a uszy znikają z telefonów: "Chodź tu! Idę. Nie muszę zapraszać mnie dwa razy.

13) Wszyscy kochają Luwr, a ja kocham Muzeum d'Orcé. Każdy aspiruje do Panteonu i jestem zadowolony z małych arcydzieł w postaci muzeów magii, perfumerii lub kostiumów. Ogród Rodina? Piękny Ale o wiele ładniejsza niż nieudolność Parku Kwiatowego, cichy szelest skrzydeł w Ogrodzie Motyli, pomysłowe przeplatanie się Zachodu i Wschodu w Parku André Citroëna.

14) A więc muzea. Pluj w Luwrze, nie patrząc na wszystkich, a świętowanie Giocondy, która jest szkliwiona i pokryta japońską, nie sprawia przyjemności. Należy pamiętać, że w Paryżu znajduje się Muzeum D'Orce, w którym mieści się największy zbiór impresjonizmu na świecie. A duch wisi tam tak ... w zaświatach.

15) Samo muzeum jest dawnym budynkiem stacji Paryż-Orleans: beton, żelazo, szkło, zegary, schody i wąskie korytarze. Aby godzinami wędrować od pokoju do pokoju bezlitosnymi nogami, stoją długo w Manet i Van Gogh, biorąc pod uwagę fantazyjne tkanie. A następnie przetrawić wrażenie pod filiżanką kawy w górnym pasku "stacji".

16) A w Paryżu znajduje się Pałac miraży - gra świateł, dekoracji, luster. A tam jest Muzeum Perfumy z tysiącami butelek i zapachów - zapachy i najlepsze wydarzenia z nimi związane odżywają w pamięci, tu można kupić dawno zapomniane perfumy i wymyślić własne perfumy.

17) A na przedmieściach Paryża (port La Vilette) otwarto miasto-muzeum nauki: tutaj są sale dla dzieci, teraz dla dorosłych, i tutaj, proszę, z całą rodziną. Wszystko od przestrzeni kosmicznej i gwiazd, do sali Dźwięku, Światła, a nawet Włosów.

18) Ale jeśli czerpie z natury, to Paryż jest najlepszym sposobem na relaks w mieście.

19) Francuzi uwielbiają parki i ogrody - ile tam jest w Paryżu?! Mniej niż sto lat: Ogród kochanków, Ogród romantyków, park dla dzieci Aklimatacja, w której kucyki, kury i atrakcje dla czteroletniego karapuza, w którym wierzby płaczą nad małymi niebieskimi zbiornikami w liliach wodnych.

Źródło: Blog o miastach i krajach