Bardzo brudne, higiena nie jest monitorowana, ponieważ rosyjskie kobiety we Francji są szalenie zirytowane

Lena urodziła się na Syberii, ale ostatecznie wyjechała do Francji. Przez dwa lata mieszkała w Grenoble i przez ten czas wiele się nauczyła o kraju, tworząc 10 rzeczy, które najbardziej ją rozwścieczają we Francji.


Źródło: Otwarta Rosja

Ciemność

Francuzi nie mogą spać bez zamkniętych okiennic. Nawet jeśli masz nowszy dom, nadal będziesz mieć trochę pozorów okiennic: rolet, zasłon. Francuzi nie mogą zasnąć, jeśli zobaczą jakieś światła, jeśli usłyszą ćwierkanie koników polnych. Muszą się zamknąć. A to prowadzi do tego, że jeśli musisz poruszać się silnie w nocy, nic nie jest przeklęte, nic nie słychać. Nie mogę się w ogóle obudzić w takich warunkach, ponieważ wydaje mi się, że to była jeszcze noc i "co, do cholery, wychowałem tak wcześnie".

Żebracy

We Francji "zręczny" bezdomny. Co to znaczy? Oni naprawdę znają sztukę żebrania. Co więcej, są tak dobrze ukryte, że nierealne jest przypuszczenie, że osoba bezdomna podejdzie do ciebie teraz. Krótko mówiąc, zwykle są ubrani, bardzo grzecznie wyjaśniają swoją sytuację, mówią: "Witaj, przepraszam za kłopot, wiesz, mam taki problem ..." I to się zaczyna, a kiedy odmawiasz takiej osobie, to masz takie wyrzuty sumienia, to nie jest normalne, naprawdę muszą się czegoś nauczyć.

Brudne toalety

O francuskich toaletach. Chłopaki, jeśli chodziłeś do francuskich barów, szczególnie do francuskich klubów, możesz po prostu wpadać w szaleństwo: nawet jeśli jesteś lekko pijany, francuskie toalety powodują taki mdlący odruch, że czasami się dziwisz. Bardzo brudne. Higiena nie jest tutaj monitorowana. Co więcej, często nie ma podziału na toalety męskie i żeńskie, lub zdarza się, że męskie sekcje nie są nawet ogrodzone drzwiami, tj. Mężczyźni piszą do pisania ... Kiedy masz swoją własną ścianę, jesteś dziewczyną, ale wciąż możesz zobaczyć, co to jest nie musisz widzieć. To okropne.

Prostytutki

Nie wiem, jak to jest w innych miastach na północy Francji, ponieważ Grenoble jest jednym z najbardziej zbrodniczych miast, ale teraz będzie dotyczyć prostytucji. Faceci, to gotuje. Faktem jest, że prostytutki tutaj są tak aroganckie, że sprzedają się tuż za murami miejskiego biura burmistrza. Co więcej, z prostytucją nie wszystko jest jasne, ponieważ jeśli klient nie zostanie złapany na miejscu zbrodni, prostytutka może stać i robić to, co chce, aby zwabić każdego, kogo chce. Nikt jej niczego nie pokaże. Z reguły nie są to oczywiście Francuzki, są to Rumuni, Cyganie, z Europy Wschodniej, faceci, czarne dziewczyny. Ale taki jest ich los.

Brak śniadania

Po pierwsze, zawsze mnie zadziwia, że ​​Francuzi nie jedzą śniadania. Nie jedz śniadanie w normalnym rosyjskim rozumieniu. Z reguły śniadanie składa się z kawy lub kakao z croissantem lub "pain au chocolat" - ogólnie rzecz biorąc, trochę słodkiej bułki z napojem, z sokiem pomarańczowym. Wszystko Właśnie dlatego Francuzi już o 12.00 szalenie głodni.

Przejadanie się na imprezie

We Francji nigdy nie wiesz, ile jesz, kiedy idziesz do kogoś na obiad. Załóżmy, że to oznacza: przyjeżdżasz na wizytę - najpierw podają ci aperitif, czyli jakieś chipsy, rzeczy z alkoholem (mini pizze, orzechy, itp.). W pewnym sensie masz już dość, ale czas przyjść - to sałatka, przekąski, coś lekkiego. Jako sałatka, Francuzi zwykle jedzą sałatę przyprawioną odrobiną masła lub oleju balsamicznego, a jeśli masz dużo szczęścia, dodadzą pomidory, ale z reguły są to puste liście sałaty i to wszystko. Nie wiesz, ile z tych liści sałaty powinno się jeść, a co jeszcze na ciebie czeka. Cóż, w porządku, skończyłeś sałatkę, potem czas idzie na plat - czyli na danie główne. Francuzi bardzo lubią czerwone mięso, często może to być ptak z bocznym talerzem. Jesz to wszystko, ale to nie wszystko! Dalej jest kolejka serów. Ser przyniósł na talerzu serowym, inny, co lubisz. Dla tych, którzy nie lubią serów, przynieś jogurt. Ale to nie wszystko! Następny jest czas na deser. Desery mogą być różne: od czekoladowych musów i kończąc na tartach..

W rezultacie podczas całej kolacji nie wiesz, ile jesz. Dlatego ciągle przejadam się na imprezie.

Zimne domy

Domy tutaj są dziko zimne. Szczególnie, jeśli mieszkasz w centrum starego francuskiego miasta, gdzie jest ogromny problem z izolacją w mieszkaniach. Domy takie jak dubak! Tutaj zimą temperatura może spaść do 14 stopni. Baterie są tu elektryczne (i francuska miłość, by oszczędzać na elektryczności, choć wydaje mi się, że nie kosztuje ona więcej niż w Rosji). Dla Francuza optymalna temperatura 19 stopni w domu, ogólnie wygodna. A wszystkie rosyjskie dziewczęta, które tu mieszkają, noszą dżinsy, spodnie ze stertą i jeszcze parę bluzek.

Drogie i niskiej jakości przemysł kosmetyczny

Na początek Rosjanie są oczywiście najbardziej wybrednymi klientami: nie chcemy za nic płacić, ale chcemy zobaczyć fajny wynik. Tutaj wszystko jest trochę inne: jeśli chcesz mieć świetny wynik tutaj, chcesz mieć fajną kolorystykę i fajny makijaż lub fajną sukienkę, musisz rozłożyć swoje pieniądze, w przeciwnym razie wynik będzie naprawdę obrzydliwy, głupi. Widziałem takie przypadki tutaj, widziałem takie wyniki nieudanych plam, manikiurów itp., Że jestem zdumiony ... głupimi bukietami ślubnymi! Ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy o wiele lepsi w dziedzinie piękna ...

Wygląda na to, że Francja jest taka fajna, wszystko powinno być na najwyższym poziomie - nie taka cholerna rzecz: wszystko jest takie, jak było tutaj. A jeśli mówimy o usłudze, to jedyną rzeczą, która prawdopodobnie mi się podoba, są kelnerzy: zawsze są mili i życzliwi ludzie - zwłaszcza jeśli to restauracja - których nie zauważacie, ale którzy zawsze doradzają wam coś troszcz się, patrz, żartobliwie. A przemysł kosmetyczny jest oczywiście zwykłym szokiem..

Kudłaty

Jeśli kiedykolwiek byłeś na francuskich plażach, gdzie większość francuskiego wypoczynku, będziesz bardzo zaskoczony: Francuzi nie golą się pod pachami! Nie wiem, z czym jest związany, ale jest to szczególnie widoczne w wyglądzie mężczyzn. To sprawia, że ​​jestem nierealny. Nawiasem mówiąc, jeszcze jedna rzecz jest neutralna, nie jest czymś, co jest naprawdę wybredne: prawie niemożliwe jest zobaczenie Francuza w kąpielach, wszystkie są w jakichś krótkich spodenkach do surfingu, wszystko jest maksymalnie obszerne. Są to skromne.

Nadmierna uprzejmość

Na koniec powiem: chłopaki, jeśli mieszkasz we Francji na wyżynach, to prawdopodobnie masz już czas na Francuzów z ich "bonjour" w górach. Jest taka zasada: wchodzisz w góry - musisz witać wszystkich, których widzisz, inaczej jesteś "niegrzecznym szmuchem". A kiedy witasz trzydziesty raz w ciągu dziesięciu minut, zaczyna się wściekle, a czasami postanawiasz pozostać "niegrzecznym".

Czy podoba ci się to? Chcesz być na bieżąco z aktualizacjami? Subskrybuj naszą stronę w Facebook i kanał w Telegram.