Sir Benjamin Slade desperacko poszukiwał kobiety od 30 do 40 lat, która poślubi go i urodzi jego następcę..
Pewnego dnia ekscentryczny arystokrata pojawił się w programie "Dzień dobry w Wielkiej Brytanii", gdzie mówił o zaletach, jakie powinien mieć jego przyszły kochanie: "Powinien umieć strzelać, prowadzić samochód i śmigłowiec, mieć umiejętności projektanta". A brytyjski multimilioner bardzo chce dzieci.
Źródło: Daily Mail
Świat dowiedział się o Sir Benjamin Slade, gdy w zeszłym roku publicznie ogłosił swoje poszukiwania żony, aby kontynuować wyścig. Starszy arystokrata wielokrotnie reklamował się w prasie i telewizji, starając się znaleźć kobietę, która będzie matką jego spadkobierców i stanie się wiarygodnym partnerem w biznesie..
Potomek króla Karola II, Sir Benjamin Slade mieszka w XIII-wiecznej posiadłości Munsel, a także jest właścicielem zamku Woodlands w Somerset. Odziedziczył tytuł baronet od swojego ojca w 1962 roku.
Baronet rozpoczął poszukiwania potencjalnego małżonka po rozstaniu ze swoją żoną, Bridget Conwy, ponieważ w wieku 50 lat była za stara, by urodziła dziecko.
"Mam wielu pięknych przyjaciół, ale oni mają ponad 50 lat i nie chcą już mieć dzieci, mówią mi, że jestem za stary, by adoptować dzieci, ale także należę do prawego skrzydła. a jeśli polujesz, strzelasz, jesz ryby i mięso, nie będziesz mógł adoptować "- narzeka kawaler.Arystokrata ma cały szereg wymagań dla swojej narzeczonej. Potrzebuje więc płodnej kobiety w wieku od 30 do 40 lat, nie wyższej niż 170 centymetrów. Musi także posiadać prawo jazdy, zezwolenie na posiadanie broni palnej, a ponadto może pochwalić się arystokratyczną edukacją i własnym herbem..
Z niewytłumaczalnych powodów arystokrata wykluczył również z liczby kandydatów pięknych przedstawicieli państw, których nazwiska zaczynają się od angielskiej litery "I" (z wyjątkiem Włochów i dziewcząt z północnych Indii, które Brytyjczycy uważają za piękne), a także krajów, których flagi mają zielony kolor. Szkoci i lesbijki też mu nie pasowały..
W ciągu roku arystokrata przeszedł wiele dat, zaaranżował wiele godzin castingu dla potencjalnych przyszłych żon i przeprowadził z nimi wywiady. Ale pani serca tak nie znalazła.
Sir Benjamin przyznaje, że jego męskie zdrowie jest w doskonałym stanie. Aby go wspierać, jest na diecie Czyngis-chana: zjada nasiona słonecznika, ziemniaki i kobietę górską. Ponadto każdego ranka kładzie stopy na specjalnym poziomym pasku. Pomaga to nie osiąść na brodzie i sprawia, że jego klatka piersiowa jest elastyczna. A specjalne okulary, które nosi po 20 minut dziennie, poprawiają jego wzrok..
Jego przyszły kochany arystokrata obiecuje płacić alimenty w wysokości 50 tysięcy funtów rocznie (ponad 4,5 miliona rubli).
"Dam ci moją kartę kredytową, aby móc robić zakupy do upadłego, chcę zabrać cię do egzotycznych miejsc, uwielbiam pyszne dania i zawsze jestem gotowa na tajne imprezy", Slade kusi potencjalną pasją..Arystokrata zarządza kilkoma przedsiębiorstwami, w tym organizacją ślubów. Ma nadzieję, że przyszła żona będzie mogła wziąć udział w zarządzaniu firmą, stając się dyrektorem generalnym jednej z jego firm..
"CEO jest wyjątkową żoną - to świetna okazja! Dwa za cenę jednego" - skomentował..Ostrzega, że jego przyszła żona będzie musiała utrzymać porządek w samych rezydencjach, więc musi być pracowita. Prawdopodobnie kochanie milionera jest zobowiązane do posiadania kwalifikacji projektanta i gospodyni. W uznaniu starszego pana młodego, nie jest on w stanie nawet kupić dywanu, a dom musi być aktualizowany i uporządkował wnętrze. Nie chce uciekać się do usług profesjonalistów, ponieważ uważa, że ich praca jest nieracjonalnie wysoka..
Warto zauważyć, że Benjamin Slade przez całe życie nie był kawalerem. Arystokrata był żonaty od 21 lat, a następnie rodzina rozpadła się. Rozwód miał miejsce w 1991 roku.
Czy podoba ci się to? Chcesz być na bieżąco z aktualizacjami? Subskrybuj naszą stronę w Facebook i kanał w Telegram.