Trzy lata temu, 82-letni mężczyzna z Niemiec, pracujący w ogrodzie, stracił obrączkę ślubną i zaraz po świętowaniu złotego wesela. Nie miał już nadziei, że go znajdzie. Jednak, jak widać, Matka Natura miała własne plany dotyczące tego pierścienia. Ponieważ powrócił do właściciela w nieoczekiwany sposób..
Pewnego dnia emeryt zbierał marchewki. Zgadnij, co zobaczył na jednej z marchewek - tak, tak, to był jego pierścień, mocno osadzony w warzywach. Marchewka przebiła się przez pierścień i tym samym wyprowadziła go na powierzchnię.
Żona starego człowieka zawsze mówiła mu, że pierścień powróci, a jak się okazało, miała rację. Niestety, zmarła sześć miesięcy temu i nie widziała dowodu swojej niewinności..
Źródło: Znudzona Panda