Milan je, czuje i żyje jak lokalny

Czas więc porozmawiać o włoskich wakacjach Bigpikchi. Zwłaszcza, że ​​podróż była bardzo bogata i bogata w wrażenia. wziął udział w projekcie BlogVille 2014, którego motto brzmi "Jedz, czuj i żyj jak lokalny we Włoszech". Zanurzyliśmy się w życiu Mediolanu "według włoskiego systemu", co oznacza lody, ogromną liczbę zabytków dziedzictwa kulturowego UNESCO, aperitif o 17:00 i, oczywiście, jedzenie ??

Zdjęcie i tekst: Yulya Davydova (BigPicture.ru)

(Razem 80 zdjęć)


1. Osiedliśmy w jednej z najbardziej malowniczych części Mediolanu - w okolicy kanałów Navigli. Jak się okazało, jest to bardzo poprawny obszar na pierwszą znajomość z miastem, najbardziej romantyczną ??

2. Uważa się, że w tym obszarze najgłośniejsze bary i najdłuższa noc. Sprawdzono: w weekendy to prawda, ludzie brzęczeli do 5 rano.

3. Szczerze mówiąc, było to odkrycie, że prawie każda brama domów, stojąca całkowicie przy ulicy, kryje zielone dziedzińce. Nasze podwórko wyglądało jak stocznie Petera, ale jest większe, lżejsze, z drzewami, a nawet parkingiem dla rowerów. Tutaj musieliśmy opanować pakowanie śmieci w różne zbiorniki, w zależności od rodzaju.

4. Czas na kolację. Być może myślimy o znaczkach, ale skoro jesteśmy we Włoszech, czy idziemy jeść pizzę? Wprowadzam hasła: restauracja BeBop, Col di Lana, 4. Niedrogie i bardzo smaczne. Na pizzę z winem i napiwki około 12 euro.

5. 16 kolumn korynckich z III wieku, pozostających, prawdopodobnie, z okresu cesarza Maksymiliana. W pobliżu znajduje się jedna z najstarszych świątyń Mediolanu - Bazylika św. Wawrzyńca..

6. Via Via Torino w kierunku naszego głównego celu - Duomo. Katedra zaczęto wznosić w 1386 r., A ukończono ją już pod Napoleonem. Pierwotny gotycki styl budynku stopniowo rozcieńczał renesansowymi i barokowymi elementami. Rezultatem była przewiewna, a jednocześnie wielka konstrukcja..

7. Jak mówią miejscowi, gdybyś nie był na dachu Duomo, nie widziałeś Mediolanu.

8. Oto taki gargulec igły.

9. Wspinaczka na dach jest zalecana po 16:00, kiedy nie ma jasnego słońca. I tak jest, gdy dach podnosi się nie ze względu na gatunek, ale ze względu na sam dach, aby przyjrzeć się wszystkim elementom dekoracji katedry: iglicom, posągom świętych, gargulce.

10. Niestety, wcześnie rano wszedłem na dach, więc witam słońce i kontrastujące cienie ??

11. Obecnie dach katedry znajduje się częściowo w rusztowaniu, ale nie przeszkadza to w docenianiu piękna katedry..

12.

13. Na centralnej iglicy świeci czterometrowa pozłacana figura Matki Boskiej. Milanese nazywają ją Madonną i uważają ją za symbol miasta.

14. Grupy dzieci wykonują szkice elementów architektonicznych katedry. Prawdopodobnie niektóre klasy.

15. Selfie są dla nas wszystkim ??

16. Nadal włączam hasła? Jeśli nie jesteś przeciwnikiem ulicznego jedzenia, koniecznie idź do zakładu Luini. Po lewej stronie od placu Duomo, przy La Rinascente na ulicy Radegonda, sprzedaje się Panzerotti. Tradycyjne placki z Milanu, smażone w oliwie z oliwek, w rzeczywistości trochę jak nasze belyashi, ale bardziej przewiewne i z różnymi nadzieniami.

17. Tradycyjne - z mozzarellą i pomidorami - i wiele odmian: bakłażany z mozzarellą, salami z mozzarellą i pomidorami, ricotta, szpinak, z różnymi serami, oliwkami i cebulą, a także z tuzin słodkich nadzień, wszystko w chrupiącej skórce z oliwa z oliwek w środku. Zdecydowanie polecam Panzerotti z mozzarellą i szynką.

18. Istnieje potrzeba: kupić panzerotti, przejść na drugą stronę ulicy, zjeść i cieszyć się, nie zwracając uwagi na nikogo.

19. Każdy gra w loterię krajową. Następnym razem musisz spróbować.

20. Galeria handlowa Wiktor Emanuel II. Galeria ma kształt krzyża, więc ma 4 wejścia. Na skrzyżowaniu dwóch korytarzy znajduje się szklana kopuła. Bardzo piękny monumentalny budynek. Są szanowane sklepy i prawie zawsze tłumy ludzi. W skrócie, uciekaj stąd ??

21.

22. Czas na obiad. Restauracje czekają na swoich gości..

23. Gelato. Nie jestem wielkim miłośnikiem lodów, ale we Włoszech jem każdego dnia. Czy ktoś spróbował bardziej smakowitych lodów niż włoski? Nie jestem.

24. Przy okazji, gdybym był kilka domów od placu katedralnego, mógłbym kupić lody 50 centów tańsze. Cóż, przynajmniej sprzedawca okazał się ładny ??

25. Cóż, lody są po prostu boskie..

26. W przewodnikach jest napisane, że najlepiej jest podróżować tramwajem po Mediolanie. Nie próbowałem tego sam ??

27. Katedra Santa Maria dei Miracoli.

28. Tylko wujek bez nóg. ??

29. W nocy duża brama jest zamknięta, a dla mieszkańców domu są tylko małe drzwi, które otwierają się zwykłym kluczem. Więc zaryzykuj i spójrz na podwórko.

30.

31. Innym moim punktem obowiązkowym jest kościół San Bernardino alle Ossa. W tym kościele znajduje się kaplica, w której wszystkie ściany pokryte są ludzkimi kośćmi. Przed wizytą w Mediolanie pomyślałem, że to tylko Czesi, tacy artyści z ich kościołem w Kutnej Horze. Okazuje się, że w Europie jest wiele podobnych miejsc.

32. Kości należały głównie do więźniów miejskich więzień, którzy zginęli w szpitalu w Santo Stefano i sługi samego San Bernardino..

33. Wejście do kaplicy jest bezpłatne, w razie potrzeby można zostawić darowiznę na utrzymanie katedry.

34.

35. Kilka kroków od kości znajduje się Uniwersytet Mediolański.

36. Kawiarnie-restauracje z normalnym jedzeniem są zamknięte do wieczora. Dlatego zamiast kanapek lub pizzy będzie tradycyjny włoski aperitif o 17:00. Miałem to spritz ??

37. Adriano?

38. Zamek Sforzesco. Teraz jest to konglomerat muzeów.

39. A za murami zamku zaczyna parkować Sempione.

40. Po południu park jest zalany przez dzieci i turystów, a wieczorem staje się niezatłoczony..

41. Wieczór, czas przejść do domu.

42.

43. To, co mnie zadziwia i fascynuje w damach Mediolanu, to fakt, że nawet na rowerze nie odmawiają butów na obcasach..

44. Zabawny uchwyt do drzwi.

45. Kiedyś Mediolan był pokryty kanałami. Nie było tu morza, ale było wiele rzek: Seveso, Lambro, Olona - i kanały. Układanie kanałów uważano za niezwykle ważną sprawę - na prośbę księcia Lodovico Moro nawet Leonardo da Vinci miał w tym swój udział. Warto zauważyć, że w 1953 roku Mediolan został oficjalnie uznany za trzynasty port Włoch..

46. ​​W ostatnią niedzielę każdego miesiąca (z wyjątkiem grudnia), wspaniały rynek antyków jest rozproszony na brzegach kanałów. W grudniu rynek jest otwarty w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia..

47. Rozpoczyna pracę od 9 rano do 18:30.

48. Jeśli nie lubisz starych rzeczy, to masz cierpliwość, bo spędziłem pół dnia na rynku i będzie wiele zdjęć ??

49.

50. Akcesoria.

51.

52. Stare aparaty fotograficzne.

53. Wazy.

54. I tylko garść śmieci.

55.

56. Zastawa stołowa.

57.

58.

59.

60.

61.

62. Dzieci sprzedają swoje skarby..

63. Co tylko ludzie nie kupują!

64. Poświęcone dziecko ??

65. Tutaj możesz jeść i słuchać muzyki..

66. Krótko mówiąc, wejście na rynek to całodzienne wydarzenie..

67.

68.

69. Książki.

70. Sklepy artystów.

71. Dobre wykorzystanie starej torby.

72.

73. Dziedziniec ze sklepami z dziełami sztuki w rejonie Navigli.

74. Wieczorem czekał na nas obiad, na który wódz Aurora zaprosił nas do naszego domu. Zwykły dom w Mediolanie i zwykła kolacja, ale ta kolacja musiała się przygotować, oczywiście pod jej ścisłym kierownictwem ??

75. Najpierw zaoferowali nam wino, prawdopodobnie za odwagę? A potem poszło: dwa rodzaje mięsa, ravioli z dyni, risotto i tiramisu.

76. Jeśli chcesz także spróbować tradycyjnych potraw kuchni mediolańskiej, tutaj znajdziesz link do strony internetowej Aurora.

77. Ostatnie dotknięcie.

78. Teraz musimy to wszystko zjeść. A tak przy okazji, jedli, a niektórzy nawet prosili o suplementy ?? To było niezwykle smaczne, zwłaszcza mięso. (Jeśli ktokolwiek jest zainteresowany, mogę podać przepis w komentarzach, choć jest po angielsku.) Postanowiliśmy iść do domu, ale było nam ciężko ??

79. Znajomość z Milanem poszła bezbłędnie, ponieważ wiele rzeczy zostało zrobionych, ale wciąż pozostaje jeszcze wiele do zrobienia i zobaczenia. I co najważniejsze, chcę wrócić do Mediolanu.

80. Mogę śmiało powiedzieć: "Milano, ti amo" ??