29-letni Rafael Fellmar jest żonaty, ma małe dziecko, ale mimo to woli nie pracować i karmi swoją rodzinę w bardzo szczególny sposób. Mieszkając w Niemczech, woli zbierać żywność z pojemników na śmieci. Nie spiesz się, by osądzić tę rodzinę, w rzeczywistości nie jest to jedyna osoba zaangażowana w tak dziwną rzecz..
Zobacz także problem - Freeganizm - odmowa konsumpcjonizmu
(Razem 33 zdjęć)
1. Według doniesień Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa, żywność o wartości 1 biliona USD jest wyrzucana i zepsuta co roku. Przy pomocy Internetu niemieccy ekolodzy upowszechniali dzielenie się jedzeniem ("wymiana żywności"). Ludzie zbierają żywność, którą wyrzucili pracownicy supermarketu i wymieniają z innymi podobnie myślącymi ludźmi..
Kolejna witryna, która zarejestrowanych około 8200 ludzi, szybka informacja o wszystkie dumpsters Niemczech, tutaj stwierdzić, że kiełbaski można znaleźć w koszach na śmieci w Kolonii, a niektóre herbata w Chemnitz.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
Ale ten 29-letni chłopiec jest rzadkim wyjątkiem. Niewielu ludzi w Niemczech szpera w śmieciach w poszukiwaniu pożywienia dla swoich rodzin. I właśnie dlatego.
Bezrobotni i nisko zarabiający w Niemczech mają możliwość korzystania z tzw. Punktów dystrybucji darmowych produktów, Tafel. Tafel jest tablicą dystrybucyjną, w języku angielskim będzie bank żywnościowy, sieć organizacji pośredniczących między sklepami a potrzebującą populacją. W Niemczech jest ich ponad 900, w prawie każdym mieście.
Każdy może kupić tam produkty za symboliczną opłatą (0-2 euro). To prawda, że potrzebujesz specjalnego certyfikatu od działu społecznego, że jesteś biedny. Może to być zaświadczenie z giełdy pracy, że jesteś bezrobotny. Tak więc potrzeba wspięcia się na śmietnik z wyżej wymienionego obywatela całkowicie zanika.
20. Rozładunek bułek i chleba. Rozkładowy stół w Berlinie.
Ogólnie pieczone ściśle. Wszystko, co zostało wypieczone rano, ale nie zostało sprzedane w ciągu jednego dnia, powinno zostać wyrzucone. Sami piekarnie chętnie biorą takie produkty z powrotem, suszą, mielą na paszę dla zwierząt. Naturalnie taki chleb można spożywać jutro i pojutrze. W związku z tym część przypada na tabele dystrybucji.
21. Przyszła Gazelle z jogurtem. Tabela dystrybucji Quakenburga.
Produkty mleczne, nabiałowe i jogurty to jedne z najpopularniejszych produktów na stołach dystrybucyjnych. Ze względu na krótki okres przydatności do spożycia często zdarza się, że dany produkt traci ważność w ciągu 2-3 dni. Starają się nie utrzymywać takiego produktu na półkach, prawdopodobieństwo jest zbyt wysokie, by mogło trwać dłużej niż okres przydatności do spożycia, i wtedy mogą pojawić się problemy. Dlatego takie produkty dają za darmo.
22. Ładowanie warzyw ze sklepu. Rozkładowy stół w Berlinie.
Tabele dystrybucyjne mają własne patties, które są wypłacane albo z budżetu miasta, albo z darowizn, lub z symbolicznej opłaty za jedzenie (1-2 euro). Sami robotnicy nic nie otrzymują, są wolontariuszami, pracują w wolnym czasie, ich karma jest czysta.
23. Sortuj warzywa przed wydaniem. Rozkładowy stół w Berlinie.
24. Ponownie sortowanie. Często we wszystkich pracach pomagamy naszym, rosyjskim. Reinickendorf, jedna z dzielnic Berlina.
25. W sprawie ekstradycji. Salzung.
Widać, że banany mają ciemne punkty. Zasadniczo dystrybutorzy zapewniają utrzymanie asortymentu do ostatniego odwiedzającego. Stoły pracują kilka razy w tygodniu przez dwie godziny dziennie. Przez te dwie godziny rozprowadzają prawie wszystkie produkty, ale nie ma też obrażonych ludzi. Każdy ma dość.
26. W sprawie ekstradycji. Bergedorf.
Tak, w takich dystrybucjach czasami kiełbasa, gulasz, a nawet skondensowane mleko. Ale zawsze można znaleźć obfitość naszych rosyjskich dziadków. Ale nie dzieje się tak dlatego, że brakuje im pieniędzy na artykuły spożywcze ze sklepu. I tylko dlatego, że można na nim zaoszczędzić i uzyskać te same produkty. I zaoszczędź na wycieczce do Szwajcarii.
27. Przygotowanie warzyw do gotowania. Salzung.
W niektórych tabelach istnieje nie tylko dystrybucja produktów, ale także dystrybucja gorącej świeżo przygotowanej żywności. Ale od kiedy organizacja jest wolontariuszem, rzadko jest kuchnia.
28. Wydanie zupy. Bergedorf.
Ogólnie rzecz biorąc, z 900 stołów dystrybucyjnych w Niemczech tylko 17% ma kuchnię. Ten stół dystrybucyjny ma własną kuchnię i kucharzy. Nikt nie narzeka na jedzenie, gotowane z miłością i smaczne. Takie oszczędności okazują się jeszcze bardziej imponujące, ponieważ państwo nie płaci za bezrobotnych. Tak więc, gotowanie w domu to oprócz wydatków na jedzenie i wydatki na energię elektryczną, około 10 rubli za kilowatogodzinę.
29. Warzywa, przekazane do bezpłatnej dystrybucji. Berlin.
Nie wiem, jaki powinien być Jedi, aby znaleźć różnicę między tymi warzywami a tymi, które pozostały w sklepie.
30. Boże Narodzenie w tabeli dystrybucyjnej. Blankenhayn.
W rzeczywistości, niemiecki Nikolaus (Santa Claus) wnuczka tam, ale przez wzgląd na jego wnuczka sprawie podziału darmowych produktów znaleźliśmy nawet kilku młodych ojców.
31. Kuchnia dziecięca. Dortmund.
W dni, kiedy nie ma dystrybucji żywności, kuchnia nie jest bezczynna. Kursy gotowania dla dzieci. Również za darmo.
32. Kursy wymiany. Towerbishofsheim.
Jeśli nie możesz rekrutować dzieci na takie kursy, na pewno będą babcie, które są gotowe podzielić się tajemnicą swojej kuchni. Produkty do tego nie muszą kupować.
33. Ale głównym celem pozostaje wydawanie darmowych produktów. Szczęśliwa babcia z dwoma pełnymi pakietami gratisy. Wystarczy tydzień lub dwa posiłki.