Cud irlandzkiej gospodarki

Irlandia, kraj wiejski z przewagą katolicką, zawsze była uważana za jedną z najbiedniejszych w Europie Zachodniej, z której uciekają jaskrawe umysły w poszukiwaniu nowych możliwości. Kryzysy gospodarcze stały się powszechne, a wysokie bezrobocie towarzyszyło temu krajowi przez cały XX wiek. Ale z czasem w Irlandii nastąpił cud gospodarczy. A potem wydawało się, że wszystkie kryzysy już dawno minęły i zawsze będzie stabilizacja. Ale dziś Irlandia znów jest w kryzysie gospodarczym, a Irlandczycy wyszli na ulice z pytaniem "Jak do tego doszliśmy?"

(Razem 11 zdjęć)

Sponsor post: Program afiliacyjny firmy Itrader. Zarobki w Internecie z witryną lub bez niej. Płatności partnerskie jako% dochodu brokera. Przyciąganie graczy na rosnącą giełdę Ukrainy.

1. Na zdjęciu: demonstrant z Dublina obwinia premiera za skazanie kolejnego pokolenia na ubóstwo. Nie ma pieniędzy na naboje, więc zrobił swój plakat na zwykłym kartonie. (PETER MUHLY / AFP / Getty Images)

2. Okres szybkiego wzrostu gospodarczego w Irlandii - kiedy kraj ten nosił nazwę celtyckiego tygrysa - rozpoczął się w 1995 roku. W ciągu następnych 12 lat irlandzka gospodarka rosła szybko, zyskując 6-11% rocznie. Większość pomocy pochodziła z Unii Europejskiej, środki zostały wydane na inwestycje w infrastrukturę i poprawę krajowego systemu edukacji. Na zdjęciu: mieszkańcy czekają na autobus 21 listopada - dzień, w którym rząd potwierdził, że zamierza pożyczyć kilka miliardów dolarów z Unii Europejskiej. (PETER MUHLY / AFP / Getty Images)

3. W samym sercu boomu gospodarczego pojawił się obfity napływ kapitału zagranicznego. Niskie stawki podatku od przedsiębiorstw skłoniły duże firmy Apple, Dell i Google do zlokalizowania swojej europejskiej siedziby w Irlandii. Na zdjęciu: pracownicy opuszczają fabrykę Dell w Limerick w dniu 8 stycznia 2009 r. W tym miesiącu zakład się zamknął. (STRINGER / AFP / Getty Images)

4. W ostatnim dziesięcioleciu irlandzka gospodarka podskoczyła, a sytuacja demograficzna uległa pogorszeniu: zamiast wysyłać emigrantów za granicę, Irlandia zaczęła przyciągać imigrantów ze wszystkich krajów UE. Stopa bezrobocia była tak niska, że ​​prawie nikt nie potrzebował pomocy w wymianie pracy (na zdjęciu). W 2007 r. Około 10% ludności stanowili cudzoziemcy, co czyniło Irlandię jednym z najbardziej wielokulturowych krajów w Europie. (PETER MUHLY / AFP / Getty Images)

5. Irlandia szybko stała się popularnym celem zagranicznego kapitału - europejskie banki szczególnie przyciągnęły dochody z inwestycji finansowych Celtic Tiger. Po pojawieniu się euro w 2000 r. Irlandia uzyskała również dostęp do niskich stóp oprocentowania kredytów na międzynarodowych rynkach kapitałowych. Wkrótce kraj został dosłownie pochowany w pieniądzach.

Na zdjęciu: odwiedzający Gravity Bar mogą podziwiać panoramę Dublina przy lampce piwa Guinness. (Peter Macdiarmid / Getty Images)

6. Niestety, usługi finansowe Irlandii nie były na tyle uczciwe, aby oprzeć się nowym przepływom funduszy, ostatecznie zyskując reputację słabo uregulowanych i nieekonomicznych. Pomimo serii skandali związanych z rachunkowością, irlandzki organ regulacyjny usług finansowych nigdy nie nałożył żadnych sankcji na krajowe instytucje finansowe. Już w 2005 r. Gazeta "New York Times" nazwała Irlandię "dzikim Zachodem finansów europejskich". Na zdjęciu: squad Dubliner między bankomatami. (PETER MUHLY / AFP / Getty Images)

7. Irlandzkie banki zainwestowały w rosnący rynek nieruchomości. Obustronnie korzystny sektor finansowy, budowlany i nieruchomości stał się podstawą irlandzkiej gospodarki od dziesięciu lat. Ale teraz puste budynki dźwigają wiszące nad niedokończonymi budynkami biurowymi Banku Anglo-Irlandzkiego w Dublinie, obok których zapowiedzi "Produkujemy domki i pojemniki z klockami" wyglądają samotniczo. (Peter Muhly / AFP)

8. Kiedy bańka na rynku nieruchomości eksplodowała w 2007 r., Zagroziła połknięciem całego krajowego systemu bankowego. W 2008 r. Gabinetem Premiera Irlandii Briana Cowena (na zdjęciu), który w tym czasie (od 2004 do 2008 r.) Był Ministrem Finansów, zorganizował dotacje dla największych banków w kraju. Anglo-irlandzki bank został przeniesiony do stanu na początku 2009 r., Podczas gdy inne banki otrzymały duże pożyczki, aby utrzymać się na powierzchni. (Peter Muhly / AFP)

9. Jednocześnie gabinet Cowana przygotował twarde środki, by poradzić sobie z gwałtownymi wpływami z podatków. Jego polityka, która obejmowała zamykanie koszar wojskowych, podnoszenie czesnego na uniwersytetach i zmniejszanie emerytur, wywołała ostry publiczny protest. Setki tysięcy osób rozpoczęły strajk. Premier ledwo uniknął dwóch głosów bez zaufania w 2009 i 2010 roku, po tym jak rząd zmalał. (Peter Muhly / AFP)

10. Przez cały 2010 r. Irlandzkie banki nieustannie prosiły o pomoc, a do września tego roku całkowity koszt "pomocy" sięgnął 40 miliardów euro (około 6400 euro na każdego mężczyznę, kobietę i dziecko), które były konieczne, by złagodzić międzynarodowe obligacje. Ale gdy niemiecka kanclerz Angela Merkel podkreśliła podczas szczytu UE w październiku, że dłużnicy powinni ponieść straty, sytuacja Irlandii gwałtownie się pogorszyła. Niektórzy demonstranci w Irlandii, tacy jak ten mężczyzna na zdjęciu, nawoływali do patriotyzmu, ale ratingi obligacji kraju wciąż spadały. (Peter Muhly / AFP)

11. 21 listopada irlandzki minister finansów Brian Lenihan zalecił, aby Irlandia oficjalnie poprosiła o plan wyjścia z kryzysu z Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Wkrótce potem Cowan ogłosił, że zwoła przedterminowe wybory po tym, jak parlament zatwierdził budżet awaryjny w przyszłym roku, po którym konserwatywna opozycja może dojść do władzy. Na zdjęciu: Lenihan i Cowan na graffiti w Dublinie, są przedstawieni na obrazie głównych bohaterów filmu "The Blues Brothers". Politycy wnieśli "ekonomiczny blues" do kraju, jednak prawie nikt nie będzie śpiewał i tańczył jak w filmie. (Peter Muhly / AFP)