Student Uniwersytetu Stanowego w Petersburgu, Aleksiej Zyryanov, na potrzeby eksperymentu spędził miesiąc na stypendium w wysokości 1,572 rubli, w wyniku czego stracił od 73,5 do 68,5 kilograma. Dlatego chciał "uwolnić potencjał niedowartościowanych produktów", zmusić ludzi do zastanowienia się nad swoją dietą i pokazać wnioskodawcom z nierezydentów oraz dzieciom z ubogich rodzin, że można przeżyć na stypendium w St. Petersburgu.
Źródło: Rosbalt
Pomysł eksperymentu pojawił się, gdy Zyryanov przyniósł grykę z jajkami w pojemniku z domu do stołówki studenckiej. Jego koledzy zauważyli, że spożywanie takiego jedzenia zabiera 50 rubli dziennie, a przy takich posiłkach można żyć miesiącem na regularne stypendium, takie jak Aleksiej - 1572 rubli.
23 lutego student rozpoczął eksperyment. Wydał 100 rubli na artykuły gospodarstwa domowego: mydło, papier toaletowy, serwetki, pastę do zębów, proszek do prania i paczkę wilgotnych chusteczek. Pozostało 1472 rubli na zakup produktów.
Rosbalt zauważa, że studenci z rodzin o niskich dochodach oprócz stypendiów naukowych otrzymują świadczenia socjalne, co daje 3,518 rubli..
"1035 rubli wydawane jest na kartę podróżną, około 300 rubli - na rozmowy telefoniczne i 200 rubli - aby zapłacić za hostel, w związku z czym odwiedzający ma około 2000 rubli na jedzenie i wydatki na gospodarstwo domowe - kwota, którą Aleksiej wydał na jedzenie, jest jeszcze mniejsza niż ta".Posiłki Zyryanov był trzy razy dziennie, spędził od 13 do 53 rubli dziennie. Dieta ucznia składała się z płatków owsianych, gorzkiej czekolady, bananów, kaszy gryczanej z jajkami i marchewki z kapustą.
Alexey twierdzi, że przejście do trybu ekonomicznego było prawie bezbolesne, ale trudno mu było zrezygnować z kefiru po uprawianiu sportu..
"W tym miesiącu zjadłem około 3 kg owsianki i gryki, 1 kg grochu, 150 jaj i 5 głów kapusty, 3 czekoladki, 10 bananów i 3 opakowania kozinaki, 1 rubel pozostał na moim bilansie".Po miesiącu eksperymentu młodzieniec stracił 5 kilogramów - tłumaczy to jednak fakt, że nie jadł niewiele i mówi, że gdyby chciał, mógłby podwoić porcje gryki i płatki owsiane.
"Wystarczająco dużo tłuszczu z jajek, gryki, grochu i gorzkiej czekolady, białka pochodzą z jaj, gryki i grochu, a węglowodany pochodzą z gryki, bananów i grochu, ale w diecie brakowało żelaza, ale problem można rozwiązać, jedząc jabłka"..Zyryanov chciał "uwolnić potencjał" niektórych produktów. Na przykład wierzy, że zamiast muesli lepiej kupić paczkę płatków owsianych i gorzkiej czekolady: będzie zdrowsza i tańsza. Kapusta jest lepsza niż frytki lub popcorn: jest "smaczna, a także brzuszki".
Uczeń powiedział korespondentowi z Rosbalt, że nie zamierza kontynuować tego eksperymentu i podsumował to..
"Nie ma żadnych problemów ze zdrowiem, powiedziałbym, że stało się lepiej, zawsze jest łatwiej w żołądku, trądzik zniknął, szybciej zapadał w sen." Są pewne niedogodności związane z witaminami, ale są one formalne i bardzo warunkowe..To mnie bardziej zadziwia. Ludzie, którzy przez wiele lat piją pięciokrotnie normę tłuszczów i węglowodanów, jedzą pierogi ze sklepu, majonez i trampki, nie martwią się o swoje zdrowie. Myślę, że przejście przez normę jest pięciokrotnie gorsze niż brak 10% ekwiwalentu. Nalegam, aby wszyscy ludzie byli bardziej skromni ".