Jedzenie w Stambule

Pisze sn0w-bunny: Jedzenie w Turcji w ogóle, aw szczególności w Stambule - wszędzie! Czujesz, jak przechwytuje twoje myśli, jak wpływa na twoją codzienną rutynę, jak z pięknym widokiem prowadzi cię od określonej ścieżki. Jest to bezużyteczne i nie mam na to ochoty. W końcu, jak inaczej można poznać drugi kraj i jego mieszkańców głębiej i dokładniej niż poprzez jedzenie??

(Razem 38 zdjęć)

1. Tak, przyjaciele, jeśli jesteście wegetarianami w Turcji, nie będziecie mieli słodyczy. Kebab, kebab, doners, duryums na każdym kroku. Nie ulegaj urokliwym smakom może być tylko pięć sekund od stołu, ale to nie jest na długo. 30 minut po obfitym obiedzie smaki nadal kuszą.

2. Dopiero pod koniec naszej podróży zaczęliśmy nieco rozumieć rodzaje kebabów i kebabów, zanim zamówiliśmy je przypadkowo. Teraz wiemy, że wszystko, co znajduje się na okrągłym szpikulcu (to, co nazywamy shawarma lub shaverma w Rosji) to dawca (d "Ner znaczy" obracać "), mielone mięso na szpikulcu to kebab adana, szaszłyk to szaszłyk.

3. Bulgur jest bardzo często podawany z mięsem. Turcy czasami nazywają to tureckim ryżem. Bardzo smaczne płatki, coś w rodzaju jęczmienia, tylko bardzo, bardzo delikatne. I rzeczywiście jest dziwne, mimo podobieństwa smaków, okazuje się, że jęczmień jest zrobiony z jęczmienia i bułeczki jaglanej.

4. Kiedy nie wiesz, co wybrać, troskliwi właściciele instytucji zawsze będą oferować mieszankę wszystkich możliwych kebabów.

5.

6. Nie mniej ważne niż kebaby w kuchni tureckiej są duszone warzywa z mięsem. Nie sposób przejść obok, ale nie będzie można spróbować wszystkiego za kilka dni. Tylko bakłażany duszone z mięsem, spotkaliśmy się z tuzinem różnych przepisów.

7. Na drugim miejscu, po bakłażanie z mięsem, jest dolma. Marynowane liście winogron dla dolmy sprzedawane są niemal wszędzie. Ale nie jest to dziwna dolma w liściach winogron, nie próbowaliśmy, ale spróbowaliśmy w cukinie! Niezwykle smaczne. W rzeczywistości nadziewane papryki są również wariacjami na temat dolmy..

8. W rzeczywistości trzeba było rozpocząć opowieść o jedzeniu w Turcji z zupą chechevy. W Turcji nie ma dużego wyboru zup, większość z nich jest przygotowywana na jogurt, prawie wszystkie zupy są tłuczone, ale ta zupa z soczewicy z suchą miętą jest podawana w każdej instytucji, w której jest bardziej satysfakcjonujące jedzenie niż herbata. Wydawało nam się nawet, że w porze lunchu ta zupa podawana jest każdemu bez wcześniejszego zamówienia, choć możliwe, że wszyscy ją zamówią. Bardzo to też smakowaliśmy. Nawet już przygotowane w domu. Okazuje się bardzo szybko, smacznie i niecodziennie. Pamiętaj, aby udostępnić przepis później.

9. Lub nawet nie. Nie trzeba było zaczynać od kebabów, od zupy z soczewicy i bakłażanów oraz od chleba. Więcej pysznego chleba niż w Turcji, nigdzie nie jedliśmy! Problem polega na tym, że serwowany jest tam za darmo, w dzikich ilościach (patrz miska powyżej) i nie ma sposobu, aby go nie jeść. Nie mamy łuski w domu, ale istnieje podejrzenie, że za tydzień zyskaliśmy kilka kilogramów na naszej wadze..

10. Sklepy chleba muszą koniecznie spotykać się w każdym kwartale. Nie sprzedają niczego poza chlebem. Ale chleb jest tylko najświeższy i nie mniej niż 6-7 gatunków..

11. A to najgorsza część tureckiej kuchni. Bułeczki z sezamem od mobilnych handlowców. Czy wiesz, co to za horror? Fakt, że są wszędzie i są okropnie smaczne. Dlatego wychodzisz po obiedzie, trwa to około 40 minut, nie, nie, nic takiego jak uczucie głodu, którego nadal nie odczuwasz, ale możesz już swobodnie oddychać po posiłku. A tu przychodzą kupcy ze świeżymi bułeczkami z sezamem i po kilku sekundach już stoicie z bajglem w dłoni..

12. A z bajgielami jest bardzo smacznie jeść basturmę na rynku i oliwki wielkości główki kotka..

13. I nie potrzebują żadnych restauracji, kawiarni i restauracji. Możesz wygrzewać się w słońcu i oglądać życie dookoła.

14. To jest pide. Po rosyjsku oznacza pita. Te pestki z nadzieniami są również sprzedawane na każdym rogu. Są idealnie świeże. To są te zdjęcia, które przyniesiono w kilka sekund przed ich wzięciem. Za pół godziny ich już nie będzie i upieczą nowe. Prawdopodobnie nie warto mówić, że są bardzo smaczne.?

15. Ser. Dużo sera. Koza, krowa, warkocz, miękki, biały ser i twardy.

16. Możesz kupić wszechobecny bajgiel z sezamem, trochę marynowanej fasoli i sera za 1 lir (około 20 rubli) i świetnie zjeść na obiad.

17. Innym powszechnym rodzajem "fast food" jest burek. Ogólnie rzecz biorąc, nadal próbowaliśmy bureksów w Izraelu. Ale tam są najczęściej gotowane z ziemniakami, aw Turcji z serem, który wygląda jak bryndza.

18. Zazwyczaj bureksy sprzedają w tym samym miejscu, w którym prowadzą działalność (a także prawie wszyscy w Turcji). Dlatego rano nic nie było piękniejszego, jak dwie filiżanki mocnej herbaty i gorącej, prosto z kuchennego burek. Przy okazji, to jest ważne. Jeśli kupisz burek w miejscu, w którym nie jest upieczony, to o 99% będzie on w połowie tak smaczny, jak tylko może być. Więc wyśledź miejsca, w których znajduje się piekarnik.

19. A to słynne kanapki z makreli w Stambule - balik ekmek (dokładniej, jak dotąd tylko napis, że są tu sprzedawane), ale wrócimy do niego nieco później. Biały płyn na zdjęciu po prawej jest prawdopodobnie filarem całej kuchni tureckiej lub tureckiej - ayranu. Ja, z nienawiścią do wszystkiego, nabiału, nie udało mi się wypróbować tego napoju, ale miejscowi ludzie piją go absolutnie z każdym posiłkiem. Smakuje słono i bardzo dobrze smakuje z potrawami mięsnymi. Nawiasem mówiąc, w kawiarni z posiłkiem często nie ma herbaty, ponieważ Turcy piją herbatę tylko ze słodyczami, ale zawsze jest powietrze!

20. A więc kanapka z rybami. Żeby było jaśniej, jestem bardzo fajny z ryb, szczególnie z morza, a zwłaszcza z makreli, ale nawet przy tym wszystkim wydawało mi się, że balik ekmek to najsmaczniejsze jedzenie na świecie. Wyobraź sobie świeże ryby z grilla na łodzi i natychmiastowe jedzenie w pieczywie z sałatką, cebulą i sokiem z cytryny. A?

21. Wszystko to można zjeść tutaj, na nabrzeżu.

22. I tak właśnie wygląda ten cud..

23. Tak, wszystko w porządku w przypadku ryb w Stambule. Możesz wędrować na jeden z wielu targów rybnych, a tam, między rzędami, z pewnością znajdziesz namioty-kawiarnie ze świeżo przygotowanymi rybami, podawane ze stałą wanną świeżego chleba i sałatą.

24. Jednak najsmaczniejsze ze wszystkich ryb były małe nieokreślone sardele (hamsi). Są one patroszone i smażone we wrzącym oleju, po czym można je całkowicie zjadać, z cebulą, zielonymi niezamierzonymi liśćmi i chlebem. W tej kawiarni, w której wpadliśmy w zwyczaju, aby spróbować ryb, poszli tylko miejscowi, ich całe rodziny i wszystkie zamówione porcje smażonych sardeli. Wygląda jak kultowe miejsce.

25. Nie wspominając o bardzo ważnym odkryciu! Dokładniej złudzenie. Byliśmy pewni, że marynowane pomidory, ogórki - to dużo rosyjskiej kuchni i więcej niż remis. Coś jak wizytówka naszej kuchni. Nic takiego! Turcy wiedzą, jak to zrobić i robią to samo smaczne zasolenie, i są bardzo podobne w smaku do tego, jak nasze babcie zasalają w domu. Poza tym zasolenie w Turcji jest szalenie popularne.

26. Są nawet sprzedawane na wózkach, zwykle na nabrzeżu..

27. Za 1 lir (20 rubli) można kupić plastikowy kubek marynowanej kapusty z pokrojonym ogórkiem, a wszystko to jest wypełnione pysznym ogórkiem. Szkoda, że ​​w Stambule nie mieliśmy czasu na kibicowanie kacowi. Jestem pewien, że z taką solanką kac jest drobiazgową sprawą :)

28. Ale stacjonarna sprzedaż pikli na rynku. Wybór jest całkowicie niemożliwy. Tylko 3-4 rodzaje ogórków, 5-6 rodzajów oliwek, kalafior, biała kapusta, papryka, fasola i wszystko inne, o czym można pomyśleć w formie marynowanej.

29. A po śniadaniu lub obiedzie wychodzisz na ulicę, a tam kupiec wita cię świeżym sokiem. I powiedz mi, kto odmówi całej szklanki świeżego soku w kwietniu i za jedyne 20 rubli? I nie ważne co jeść lub pić to już nie siła :)

30. O tak! Następnie idziesz wzdłuż małej ulicy i od każdej bramy, oprócz magicznych zapachów kebabów, bureków i pilaw, zapach świeżo parzonej kawy po turecku.

31. Wydawałoby się, że wszystko. Przetestowane dania mięsne, rybne i warzywne, picie soku i kawy, co jeszcze? Ale nie zapominaj, że to jest Turcja. I nie byłoby niewybaczalne, aby spróbować tureckich słodyczy..

32. Jak miło, że nie jesteśmy słodcy! Ponieważ inaczej ulice byłyby prawie niemożliwe do poruszania się! Ponieważ żaden inny kraj nie zna tylu słodyczy, które są sprzedawane we wszystkich możliwych pawilonach, sklepach, marketach, straganach i wozach..

33. W Turcji jest tyle słodyczy, że gdybyśmy przynajmniej przez sześć dni byli słabo zdemontowani rodzajami kebabów, nawet nie próbowalibyśmy tego rozgryźć. Od banalnej pochwały, do całkowicie banalnej chałwy, co najmniej 10 odmian i zupełnie nieoczekiwanej serii 5-6 gatunków. (Przez całe moje życie myślałem, że Kurabie to radzieckie ciasteczko z francuskim nazwiskiem, które okazuje się prawdziwie orientalną słodyczą!)

34. I to jest bardzo smaczne tureckie kunaf (k? Nefe). Jest bardzo podobny do robienia z sera, ale nie ręczyliśmy.

35. Chałwa wszelkiego rodzaju..

36. Kawałki owoców w syropie. Zwłaszcza piękne bursztynie suszone morele! Pewnie myślisz, że teraz wszystko jest dokładnie? I możesz spokojnie zacząć patrzeć na zabytki? Idź na przykład do Hagia Sophia? Nie Jest za wcześnie. Posiłek nie kończy się tak łatwo, słodycze i herbata. Na ulicy na pewno spotkasz handlarzy kasztanów.

37. I nawet jeśli nie lubisz kasztanów jako klasy. Przechodzenie obok i nie patrzenie na sprzedawców kasztanów przez co najmniej sekundę jest bluźnierstwem. Widzielibyście z taką ostrożnością, z jaką delikatnością i starannością dobierali kasztany do smażenia. Gdy przesuwają je z boków do węgli. Jak delikatnie oczyścić je z łuski. Szczerze, możesz patrzeć na to bez końca. I zapach, zapach pieczonych kasztanów! Jeśli wiesz, jak pachną prażone kasztany, wiesz, jak pachnie Stambuł..

38. Tylko nie zapomnij dodać zapach kebabów, kanapek rybnych, świeżo zmielonej kawy i świeżo upieczonego chleba. Teraz na pewno poczuję zapach Stambułu.!