Jakie butelki do wina robią wklęsłe dno

Pewnie zauważyłeś, że butelki z winem mają wklęsłe dno. Skąd wzięła się ta tradycja, dlaczego dno takich butelek stało się wklęsłe? Spróbujmy to rozgryźć..

Francja zawsze była uważana nie tylko za centrum światowego winiarstwa, ale także za prawodawcę w zakresie przepisów w tej dziedzinie. Nic dziwnego, że tradycja oddawania wklęsłości dna butelki z winem również pochodziła z Francji. Ta wklęsłość na dole nazywała się punt i służyła do kilku celów..


Źródło: justcoolidea.ru

Wygoda transportu

Pamiętamy z klasyków, że muszkieterowie nie rozstawali się z butelką Burgunda, aw wyższych sferach (to później) woleli szampana. Każda miejscowość słynęła z wina i pili ją nie tylko we Francji, ale także daleko poza jej granicami. Francuskie wina eksportowano w całej Europie, a nawet do dalekiej Rosji, a następnie za granicę. W związku z tym istniała potrzeba bezpiecznego i bezpiecznego dostarczania wina konsumentom..

Środki transportu były głównie wozami, wagonami, furgonetkami itp., A drogi w tamtym czasie były znacznie lepsze od nowoczesnych rosyjskich pod względem wyboistości i wstrząsów. Aby dostarczyć setki i tysiące tuzinów butelek bez strat, trzeba je było bezpiecznie zamocować. W tym celu punt służył: wystający korek butelki spoczywał na dnie frontu i stworzono dość dobre mocowanie, a butelki nadal były przesuwane słomą, aby nie zostały pobite.

Ukryj osad

Winiarze z tamtych czasów nie posiadali jeszcze nowoczesnych technologii i nie posiadali takiego sprzętu, więc proces rodzenia wina przebiegał naturalnie, a efektem ubocznym tego procesu było powstawanie dużych ilości osadów. Zepsuło to wrażenie estetyczne, oczywiście nikt nie chciał pić takich osadów, tak jak nie czekał, aż się uspokoi. Punt znacząco rozwiązał ten problem: osad gromadził się i nieznacznie skraplał w wąskiej wnęce wokół wypukłej części dna i nie wpadał do samego wina..

Wygoda w produkcji butelek

Kiedy wino z antycznych amfor w końcu przenosiło się do szklanych butelek, ich produkcja stała się powszechna, ale nadal była łagodna. Warsztaty z dmuchaniem podsuwają potrzeby winiarzy, ale dno stanowiło główne przeszkodę - co sprawia, że ​​każda butelka bez wystających elementów i szwów jest całkowicie gładka, technicznie niezwykle trudna, a następnie wadą przekształcono ją w cnotę - punt. Dla właścicieli cukinii było to nawet opłacalne, ponieważ pozwalało zaoszczędzić klientowi, dla którego różnica w pojemności butelek nie była zauważalna..

Tak było we Francji, ale wśród Niemców, którzy uważali się za znacznie bardziej doświadczonych dmuchaczy szkła, dna butelek u szczytu swoich sąsiadów zostały wyrównane. Tak, a w bardziej północnych krajach, gdzie nie istniała tak rozwinięta kultura winiarska, a alkohol należał raczej do kategorii siwukha, nie było takich niuansów jak punt w produkcji butelek.

Nie strzelać do szampana

Zdolność do otwierania butelki szampana, aby nie strzelała i nie rozlała się, a tylko lekki dym pojawił się na szyi, nie jest tak powszechny. A wszystko z powodu dwutlenku węgla, który gromadzi się w butelce wina musującego, tworząc nadciśnienie. Właśnie w tym przypadku stabilność butelki jest szczególnie ważna, co zapewnia wklęsłe dno..

I wreszcie - ulubiony dowcip Jurija Nikulina. Jeśli święto było z szampanem, zaproponował zakład każdemu, kto chciał pić szampana z zamkniętej butelki. Myśliwi zawsze się kłócili, a zaradny Nikulin po prostu przewrócił butelkę, wylał wino z innej butelki do dołu na dnie i dlatego zawsze wygrał zakład.