Walkie Talkie dla Dartha Vadera zakrzywione londyńskie fajerwerki nie gorsze niż Gwiazda Śmierci

W 2013 roku pojawił się nowy punkt orientacyjny w Londynie - 37-piętrowym centrum biznesowym Walkie Talkie, które znajdowało się wówczas na ostatnim etapie budowy. Stało się atrakcją, ponieważ podczas upałów, ze względu na swój kształt w postaci rury, zbiera światło słoneczne w skoncentrowanej belce, która topi wszystko, co spotyka na ziemi. Samochody, rowery, meble, kawiarnie na świeżym powietrzu ... O tej budowie górskiej mówi mistrz blogerów.

(Łącznie 6 zdjęć)


Źródło: ЖЖ Журнал / masterok

Wieżowiec przy Fencherch Street w centrum Londynu od strony południowej ma wklęsłą lustrzaną fasadę, imitującą kształt antycznego radiotelefonu Walkie-Talkie. Łapie i odbija promienie słoneczne tak mocno, że temperatura w skoncentrowanej wiązce osiąga 69,8 stopni Celsjusza. Jest to absolutny zapis w warunkach naturalnych: sto lat temu w Dolinie Śmierci odnotowano maksymalną temperaturę 56,7 stopni.

Latem te promienie "smażyć" codziennie o długości około 30 metrów na Ischchip Street, znajduje się blok od drapacza chmur. Najgłośniejszą historią związaną z tym fenomenem jest zlepiony Jaguar, który niczego nie podejrzewający właściciel zaparkował tam, gdzie najlepiej było nie. Wracając dwie godziny później, odkrył, że jedno z luster, część ciała i godło ukochanego samochodu "rozłożyły się".

Po tej sensacji na Ischipip przybiegli dziennikarze i znudzona publiczność, która zaczęła się wspinać, by rozpychać jajecznicę, hamburgery i warzywa tuż przy chodnikach. Znacznie mniej zabawy dla właścicieli lokalnych kawiarni i sklepów, w których bezlitosne promienie topią wszystko, co stanie im na drodze..

Operator usuwa kafelek, spadł przed kawiarnią pod wpływem światła słonecznego

Właściciel jednego z fryzjerów powiedział mi, że plastikowe butelki szamponu zaczęły topić się w jego oknie, a dziura w tkaninie podłogowej została spalona. Kierownik sąsiedniej wietnamskiej kawiarni zameldował, że jedzenie, które mają teraz, jest przygotowywane nie w piecu, ale bezpośrednio na stołach. Jednocześnie okazuje się "z dymem" - w powietrzu unosi się zapach z przypalonych drewnianych krzeseł.

Twórcy Talkie natychmiast obiecali ofiarom odszkodowanie, ale jednocześnie próbowali ulżyć sobie w obwinianiu, wskazując na podobne przypadki w innych krajach. Ogólnie rzecz biorąc, to, co się stało, było możliwe z powodu niezwykle upalnej pogody w Londynie w tym czasie. Od tego czasu nie odnotowano nowych incydentów z udziałem centrum biznesowego..