Surowy urok sowieckiego autobusu zatrzymuje się oczami kanadyjskiego fotografa

Po udanej publikacji pierwszej książki, która, oprócz miłości fanów, zyskała przychylność krytyków, kanadyjski fotograf Christopher Herwig powrócił do krajów, które kiedyś należały do ​​ZSRR, w poszukiwaniu fantastycznych projektów przystanków autobusowych. W drugiej części albumu fotograficznego, oprócz odległych zakątków Gruzji i Ukrainy, fotograf skierował obiektyw w samą Rosję. Herwig przejechał 15 tysięcy kilometrów od wybrzeża do wybrzeża przez największy kraj na świecie w poszukiwaniu fantastycznych struktur architektonicznych.

W przedmowie książki, znany krytyk w dziedzinie architektury i kultury Owen Hatherley (Owen Hatherley) wyjaśnia, że ​​polityka państwa, która pozwalała tym "małym formom architektonicznym rozkwitać", mogła w ten sposób odzwierciedlać wartości radzieckie, a mimo to indywidualność każdego budynku i zmiany w historii, te przyczółki sowieckiej ideologii wciąż trwają.


Źródło: Design You Trust

Rostovanovskoye, Rosja.

Stary Oskol, Rosja.

Sarańsk, Rosja.

Saratak, Armenia.

Saratak, Armenia.

Pitsunda, Abchazja.

Taraz, Kazachstan.

Niitsiku, Estonia.

Karakol, Kirgistan.

Rokiskis, Litwa.

Shymkent, Kazachstan.

Pitsunda, Abchazja.

Aralsk, Kazachstan.

Charyn, Kazachstan.

Echmiadzin, Armenia.