Nie można wyburzyć, naprawić, jak Niemcy zamieniają Chruszczowa w przyzwoite mieszkania

Nie wiemy, czy program renowacji moskiewskiego mieszkania jest zły czy dobry? Prawdopodobnie jest więcej plusów niż minusów. Tysiące rodzin otrzyma mieszkania w nowych domach, przestanie bić głowy w żyrandole. Ale istnieje obawa, że ​​Moskwa zamieni się w solidną Lyubertsy - sferę wielopiętrowego betonu, gdzie nie ma miejsca na zieleń. Mów, stocznie staną się bardziej przestronne? W końcu wymuszymy wszystkie maszyny.

Jest tu wiele niuansów, dlatego warto uczyć się obcego doświadczenia. Na przykład w Niemczech starożytne "panele" nie są zburzone, ale zamienione w całkiem nowoczesne domy, które nie zdradzają swojego wieku. Autor bloga imir_rude przeszedł przez obszary sypialne miasta Jena i uchwycił, jak dynie stają się powozami.

(28 zdjęć razem)

Źródło: ЖЖ Журнал / imir_rude

Wielu ludzi wierzy, że w Niemczech każdy żyje w dość małych domkach z piernika z bajki, ale w rzeczywistości domy w sypialniach dawnej NRD (i na niektórych zachodnich ziemiach) wyglądają tak:

Dla mieszkańców obrazu WNP znajomy. Domy panelowe w rejonie Winzerla zostały zbudowane w latach 70. i obecnie nie są uważane za najbardziej godne szacunku i wymagające naprawy. Jednak nikt ich nie zburzy: Niemcy są w stanie wykonać wysokiej jakości naprawy budynków. Ten niegdyś nudny szary dom wygląda teraz znacznie lepiej, chociaż praca jeszcze się nie zakończyła..

Porównanie z nie naprawionym domem bliźniaczym:

Oprócz czysto kosmetycznych zmian, są jeszcze bardziej znaczące: wielkość loggii została zwiększona w dość interesujący sposób, a niektóre wejścia posunęły się naprzód. A z tyłu budynku były dodatkowe wyjścia przez piwnicę..

Tak wygląda wejście do porządnego domu: kwiaty, sklep, ruszt do czyszczenia butów i odpływ wody. Pamiętaj, że skrzynki pocztowe są dostępne z ulicy, to znaczy, że listonosz nie musi wchodzić do środka, wspinać się po schodach i dzwonić do wszystkich mieszkań, aby otworzyć drzwi dla niego.

Na poprzednim zdjęciu nie do końca wiadomo, gdzie jest sklep, dlatego załączam zdjęcie sąsiedniego domu, który już został zamówiony i różni się tylko kolorem. Jak widać, ta płyta betonowa przy wejściu stanie się ławką, gdy do niej przykręcony zostanie drewniany panel..

Oto kolejny panel z lat 70. po remoncie:

Wcześniej wyglądało to tak:

Podejście do domu jest chronione przed drogą przez nisko betonową ścianę, za którą sadzone są zielone krzewy, rozcieńczając nadmiar szarości.

W rezultacie mieszkańcy domów mają ładne podwórka przed wejściem..

Ekstremalne wejście nie ma podwórza, zamiast tego jest szerokie zejście do drzwi i jest parking dla rowerów..

Między domami znajdowało się miejsce do zbierania śmieci. W Niemczech zwyczajowo jest zamykać go w celu ochrony sąsiadów przed wandalami i kochankami..

Kolejny dom panelowy, odnowiony przez długi czas w zupełnie innym stylu. Interesujące jest to, że do niego przymocowano windy, których nie było w oryginalnym projekcie domu. Jest to dość powszechna praktyka w Niemczech..

Lokalna atrakcja - District Garden.

Teraz jest trochę odpadów budowlanych z altanki w budowie (widać na zdjęciu powyżej) i tylko tulipany rosną, ale później pojawiają się ogórki, pomidory, truskawki, a nawet dynie! Jednocześnie wszystko jest oficjalne: miejsce na ogród jest skoordynowane z administracją i podzielone równo pomiędzy wszystkich "rolników". Nawet ci, którzy nic nie dorastają, dbają o fabułę, a powodem tego jest przytulne miejsce do grillowania, z którego korzystają wszyscy.

Teraz przenosimy się do innej dzielnicy - Lobedy, gdzie mieszka wielu imigrantów z Turcji i byłego ZSRR. Tak wygląda Lobeda z 11. piętra. Jak widać na zdjęciu, tutaj także cały panel domów, ale w przeciwieństwie do Winzerla, domy tutaj są znacznie wyższe: od dziesięciu do trzynastu pięter.

Większość domów jest zbudowana w taki sposób, że tworzą zamknięty dziedziniec z placami zabaw wewnątrz. Oni, nawiasem mówiąc, nie są tak żywiołowi jak teraz. Całe terytorium placów zabaw pokryte jest piaskiem, nie ma oddzielnych piaskownic takich jak nasza.

Zestaw standardowy: huśtawka, zjeżdżalnia, drabina. Dla dorosłych mieszkańców podwórka istnieje tenis stołowy..

Zwróć uwagę na dziwny budynek w tle? To jest parking piętrowy..

Wiele lokalnych domów zostało opuszczonych przez długi czas. Potłuczone szkło, odrapane drzwi i ściany o nikczemnej czerwono-brązowej barwie psują wygląd. A po remoncie budynku stał się główną atrakcją tego obszaru.

Oprócz samych budynków odnowiono także przylegające do nich tereny. Nie tylko chodnik jest znacznie wyższy od jezdni, ale także oddzielony od niej strefą buforową, dzięki czemu zaparkowane samochody nie zabierają miejsca od pieszych. Same miejsca parkingowe są związane z mieszkaniami i ponumerowane..

Słynny w całym studenckim hostelu na alei Karola Marksa. Ostatnio było to szaro-brązowe pudło, a teraz stało się jasnym i bardzo wygodnym domem. Naprawiono jeden ganek po drugim, z kolei całkowicie aktualizując wszystko od malowania po planowanie pomieszczeń. Studenci musieli jednak zostać eksmitowani, ale warto było. W tym samym czasie ceny prawie się nie zmieniły, a hostel pozostaje jednym z najtańszych w mieście..

Niemcy jednak bardzo nie lubią tego obszaru, ponieważ z powodu akademików studenckich i stosunkowo niskich cen mieszkań, jest tu dużo obcokrajowców, zwłaszcza Turków i byłych obywateli radzieckich, których Niemcy nie wyróżniają się szczególnie i są po prostu nazywani Rosjanami. Miejscowi studenci, którzy studiują rosyjski na uniwersytecie, nawet żartują, że nie jest konieczne, aby praktyka językowa wyjechała za granicę, można po prostu chodzić po Lobedzie przez kilka dni.