Kupujemy coś, ponieważ jesteśmy pewni, że nowe przejęcie uczyni nas szczęśliwszymi. W tym samym czasie coraz bardziej staramy się żyć zgodnie z zasadami racjonalnej konsumpcji: nie nabywać, lecz wynajmować; nie wyrzucaj rzeczy, ale noś je do punktów odbioru. Ostatnio czuliśmy piękno dzielenia się samochodami i nie zdając sobie z tego sprawy, byliśmy prawie uzależnieni od dzielenia się: wynajmujemy mieszkania w Airbnb i "dzielimy się" długimi podróżami samochodem z ludźmi.
100 rzeczyJedna z zasad rozsądnej konsumpcji. Kalifornijski Dave Bruno w 2008 roku zdał sobie sprawę, że kupienie nowego nie przynosi mu już radości. Potem postanowił pozbyć się wszystkich niepotrzebnych i zmniejszyć liczbę przedmiotów osobistych do 100. A potem zaczął prowadzić blog o tym. Później pomysł Dave'a przekształcił się w cały ruch społeczny The 100 Thing Challenge. Jego zwolennicy, tacy jak Bruno, zapewniają, że w ich arsenale liczba przedmiotów osobistych nie przekracza 100 jednostek..
Więcej miejsca jest nam dane, tym trudniej nam spróbować „zamieszkują”: w pustym rogu, aby kupić więcej biustonosze, na wolnym szafki ściennej lub komodzie Set, które również mają coś pilnie usunięty. Tak więc dzień po dniu jesteśmy przerośnięci ogromną ilością rzeczy, które kupiliśmy tylko ze względu na obecność dodatkowej, niepotrzebnej przestrzeni. Uderzamy w wolne zakręty, spędzamy wiele razy więcej czasu na sprzątaniu mieszkania i więcej pieniędzy, aby za to zapłacić. Dzięki nowoczesnemu stylowi i tempu życia absolutnie nie jest konieczne. "Rozsądna konsumpcja" na początku brzmi niecodziennie, ale w rzeczywistości już zaczęliśmy żyć według tej zasady..
Wraz z AHML Wyjaśniamy, jak zmieniło się nasze życie i dlaczego lepiej wybrać małe przestrzenie mieszkalne niż spędzić czas, wysiłek i pieniądze na "cudownym pokoju".
(Łącznie 9 zdjęć)
Mieszkanie nie jest już jedynym miejscem spotkań dużych firm.
Kiedy po raz ostatni zebrałeś ucztę w swoim mieszkaniu? Najprawdopodobniej przez długi czas, ponieważ przed wielkim zgromadzeniu i po to jest konieczne, aby rozwiązać zbyt wiele problemów: czyste mieszkanie przed przybyciem gości, aby usunąć później wydać dużo pieniędzy na produkty i spędzić kilka godzin w kuchni, krojenie sałatek, pieczenia mięsa i pieczenia niektóre niesamowite ciasto.
Wcześniej, poza mieszkaniem, nie było zbyt wiele opcji: nie było tak wielu restauracji i kawiarni jak teraz, trudno było dostać się do porządnych miejsc, a ceny tam ugryźć. Dziś łatwiej nam się zbierać w kawiarni czy restauracji, która jest prawie na każdym rogu, niż spędzać czas i pieniądze na ustawieniu stolika we własnym mieszkaniu. Teraz nie trzeba przechowywać 15 składanych krzeseł na balkonie. Tak, i zbyt dużo miejsca w kuchni nie jest już konieczne, ponieważ bardzo mało osób gra w obrus. Zadzwoniłem do restauracji, zarezerwowałem stolik i wszystko.
Zespół letniskowych zanika
Zespół Summer cottage jest chęcią rzucić jak najwięcej ogórków. To prawda, że w przeszłości co najmniej jedna półka w lodówce została odłożona na pikle i wszelkiego rodzaju "puste miejsca do adżyki" i "squash". I ok, jeśli tylko jeden pułk! W większości mieszkań dla tej sprawy znaleziono osobną małą lodówkę. Z jego treści można było wyhodować niewielką armię: banki wymieniane z krewnymi i przyjaciółmi, lub z konieczności przekazywane jako prezenty dla zagranicy. Ogórki domowe same!
A teraz pamiętaj o przestrzeni życiowej twoich przyjaciół i rówieśników. Jest mało prawdopodobne, że przynajmniej jeden z nich miał "specjalne antresole" i, nie daj Boże, oddzielne lodówki do wszelkiego rodzaju dżemów, marynat i kawioru z dyni. Ta niesamowita ilość czasu, którą wcześniej spędzaliśmy na puszkach do szorowania, teraz spędzamy na rodzinie, rozmawiając z przyjaciółmi i ulubioną pracą. Ponieważ chodzenie do sklepu jest naprawdę łatwiejsze. Teraz wszystkie "zapasy" można kupić w supermarkecie - te same pikle są pobierane z półek, a łatwo jest znaleźć świeżą żywność, która będzie nie mniej smaczna niż te, które zostały "zmielone" w dodatkowych lodówkach.
Balkon - dla piękna
Minął już czas, gdy wszyscy mieszkańcy mieli swój własny magazyn. Wszystko poszło na balkon - od starych futer (na wszelki wypadek) po komplet opon letnich. Naczynia babci były tam przechowywane (bo było żałosne) i mnóstwo niepotrzebnych śmieci (tak na wszelki wypadek). Teraz pod naprawdę potrzebnymi dużymi rozmiarami (ta sama guma) możliwe jest wynajęcie pojedynczego miejsca przechowywania. Wysyłane są także niepotrzebne, ale drogie kieszenie, które nie wyrzucają ręki. I nie tak często dzisiaj śmieci trafiają do magazynu. Nieskończone torby ze starymi rzeczami są często zabierane do specjalnych punktów odbioru, gdzie są rozprowadzane przez wolontariuszy: uszkodzone produkty są wysyłane do recyklingu, a ubrania i buty w dobrym stanie są wysyłane do schronisk i domów dziecka. Co więcej, po co zajmować miejsce i starannie je przechowywać, jeśli może komuś pomóc?
Teraz balkon jest miejscem odpoczynku i refleksji. Są piękne rośliny, wygodne tafty i ulubiony kubek. I do takich celów niekoniecznie musi być duży. W niektórych przypadkach nawet nie musi być w zasadzie. Biorąc pod uwagę, ile współczesny przeciętny młody mężczyzna lub dziewczyna spędza w swoim mieszkaniu, nie mają czasu na sen, siedząc na balkonie.
Pożegnaliśmy się z tym, że zagracamy mieszkania
Na słowie "kredens" prezentujemy mniej więcej to samo zdjęcie - brązową ścianę z płyty wiórowej z szafką, szufladami i szklanymi półkami, na których Gzhel lub kryształ dumnie zbiera kurz. Raz w roku otwierano kredens, wszystkie naczynia były starannie przechowywane w umywalkach (dzieci zwykle cierpiały, które mogły spędzić cały weekend na dokładnym oczyszczeniu kolektorów pyłu). Teraz wciąż mamy słabość do uroczych niepotrzebnych drobiazgów, ale meble starają się wybrać funkcjonalne. I na pewno nie przechowujemy kilku zestawów naczyń w różnych kolorach - kredensy z delikatnym kryształem są przestarzałe.
Kredensy zawsze były niekończącymi się półkami. Zawisły nad głowami na korytarzu, składały się w niezliczone regały z książkami. Pamiętasz ten skomplikowany schemat? Aby zbierać zużyty papier przez długi czas i ostrożnie, przechowuj go w stosach we wszystkich wolnych zakątkach, aby wziąć ton papieru do punktu odbioru i uzyskać zebrane prace Lenina w twardej oprawie. Książki leżały na tych samych półkach i były z nich dumne, jako najcenniejsza własność. Teraz rzędy książek mieszczą się w małej czytelni, a tomy Puszkina z większości mieszkań zostały przeniesione do lokalnych bibliotek..
Mieć rozkładana kanapa jest znacznie wygodniejsze niż łóżko i wielkogabarytowych w coupe szafy jest teraz tajemniczy zmieścić wszystko - od ubrań i butów do pościeli, zestaw części poduszki, deska do prasowania, odkurzacz i składaną suszarkę do ubrań. Na zewnątrz wygląda stylowo i zajmuje bardzo mało miejsca. Warto rzucić okiem na IKEA i można znaleźć dziesiątki systemów przechowywania dla każdego portfela i smaku. Biblioteczki zniknęły z naszych apartamentów.
"Lampa" nie jest już telewizorem
Teraz jest czas - słowo "lampa" częściej oznacza przytulność atmosfery, a wcale nie stara telewizja. Radzieckie telewizory lampowe już prawie zniknęły. A nawet płaskie ekrany nie są już dla gustu wszystkich - wiele z nich radzi sobie z projektorem domowym, który zajmuje niewiele ponad 40 centymetrów przestrzeni. Komputery stacjonarne również tracą na znaczeniu - zamiast jednostek systemowych i ekranów na nocnym stoliku znajduje się laptop. Nawet profesjonalny sprzęt "kurczy się", aby zaoszczędzić miejsce. Ta sama para projektowa "inżynier systemu + monitor" ustąpiła miejsca monoblokowi. Fortepian lub fortepian można teraz znaleźć tylko w jakiejś "sali uroczystości" - w mieszkaniach są syntezatory i kompaktowe instalacje muzyczne.
Ogromna różnorodność przyborów kuchennych zajmuje dziś znacznie mniej miejsca. Wąskie pralki i zmywarki, wbudowane lodówki - to wszystko nie tylko oszczędza miejsce w mieszkaniu, ale także pozwala wizualnie powiększyć małą kuchnię.
Niech będzie światło, ale nie z żyrandola
Żyrandol nie jest już modny. Zamiast dziwacznych miksów ze sowieckiego renesansu ludzie zaczęli instalować małe lampy i wbudowane reflektory. Jest w nich tyle światła (jeśli nie więcej), a jednocześnie nie zjadają przestrzeni, ponieważ sufity podwieszane i kinkiety podłogowe znane naszym dziadkom.
Postęp technologiczny daje nam możliwość wykorzystania mniejszej ilości miejsca, a jednocześnie nie zmienia zwykłego sposobu życia. Nie ma potrzeby teraz dążyć do rezydencji, w której wszystko jest drogie. Jest raczej oznaką złego smaku niż dobrobytu. A jeśli od razu kupić nawet niewielki obszar może być trudne, to zawsze istnieje opcja kredytów hipotecznych. Hipoteka jest postrzegana jako usługa. Jeśli mówimy o trzypokojowej przestrzeni życiowej - to prawda. Ale do nabycia w taki sposób małe schludne mieszkanie jest łatwiejsze i przyjemniejsze. W takim przypadku nie musisz ograniczać się do komfortu..