Papierowa smutna dziewczyna wycięła ponad 800 papierowych motyli ku pamięci zmarłej babci

Ilustrator Maria Aristidou mieszka na Cyprze. Miesiąc temu zmarła jej babcia i bez żadnego powodu dziewczyna zaczęła wycinać motyle z papieru. Ta okupacja uspokoiła ją. W grudniu ubiegłego roku Maria otworzyła własne studio w Larnace i wykorzystała papierowe motyle, by stworzyć niezapomniane okno na cześć swojej zmarłej babci..

(Tylko 10 zdjęć + 1 wideo)


Źródło: Znudzona Panda

"Miesiąc po tym, jak moja babcia odeszła, zacząłem ręcznie wycinać motyle z drukowanych dokumentów, nie było specjalnych powodów, po prostu lubię motyle".

"W pewnym sensie było to bardzo kojące, mogłem płakać, uśmiechać się i pamiętać czas, który spędziliśmy razem"..

"Mam ponad 800 motyli, muszę podzielić się nimi ze światem".

"W grudniu otworzyłem własne studio w moim rodzinnym mieście Larnace na Cyprze".

"Miałem pomysł wykorzystania motyli jako ozdoby dla nowej konceptualnej prezentacji na pamiątkę babci, dziadka i ojca".

"To był sposób na zachowanie ich dziedzictwa.".

"Gdyby nie oni, nigdy nie osiągnąłbym tego, co mam teraz"..

"Przeskanowałem każdego motyla, wydrukowałem na dobrym papierze, wycięłem ręcznie, zaprojektowałem i pomalowałem, a następnie umieściłem na oknie sklepu".

"To wynik miesiąca pracy".

"Dziękuję, tato, dziadku i babciu, za wszystko. To dla ciebie".

I tak wygląda sam proces twórczy: