Absolwenci sierocińców powinni iść na dobre

W połowie września fundacja charytatywna "Road of Goodness" wspólnie z PJSC TGK-1 zorganizowała charytatywną imprezę charytatywną "Road of Good with Energy of TGC". Wraz z blogerami organizatorzy odwiedzili sierocińce, brali udział w wydarzeniach ze swoimi uczniami i prezentowali prezenty. To była nie tylko wycieczka po blogu, ale prawdziwa, ukierunkowana na karierę podróż - wraz z blogerami, absolwentami sierocińców w obwodzie leningradzkim wyruszyli wzdłuż drogi: Siergiej Iwanow, Aleksiej Abramczuk, Anastazja i Weronika Michajłow, Aleksiej Papko i Nikolaj Tyagin. Teraz faceci studiują na studiach i marzą o pracy w sektorze energetycznym.

(Razem 37 zdjęć)

Projekt rozpoczął się w szkole poprawczej z internatem dla niedosłyszących w Jukkah. Tam młodzi pracownicy TGK-1 zorganizowali mistrzowską lekcję tańca sportowego dla dzieci. Później chłopaki rozmawiali z głównym siłaczem Sankt Petersburga Maximem Baruzdinem.

PJSC "TGC-1" jest producentem ciepła i energii elektrycznej na północnym zachodzie. Pierwszym obiektem odwiedzanym przez członków charytatywnej ekspedycji jest hydroelektrownia Svetogorsk na rzece Vuoksa. Po modernizacji elektrowni wodnej trafił do ZSRR w 1940 r. W wyniku wojny sowiecko-fińskiej. Fiński projekt HPP w trakcie budowy został przerobiony (w szczególności znacznie zwiększono wysokość tamy) i kontynuowano budowę. 19 czerwca 1945 r. Uruchomiono pierwszą elektrownię wodną Enso o mocy 25 tys. KW, aw listopadzie 1947 r. Osiągnięto ostatnią z czterech jednostek hydraulicznych. W tym samym roku stacja została przemianowana na elektrownię wodną Svetogorsk. Tam po raz pierwszy faceci zobaczyli, gdzie wytwarzana jest energia elektryczna, a także obserwowali odprowadzanie wody z tamy stacji. Po drodze dzielili się swoimi wrażeniami z Priozerskiem..

Poranek drugiego dnia wycieczki odbył się w prawdziwej średniowiecznej fortecy "Korela". Twierdza, zbudowana na przełomie XIII i XIV wieku przez Nowogrodzian na wyspie Userva (Vuoksa), wielokrotnie przechodziła od jednego właściciela do drugiego. W różnych czasach twierdza była własnością Rosjan, Karelian, Szwedów i Finów. Zawierał on rodzinę Emelyana Pugaczowa i dekabrystów. Po zwiedzeniu muzeum historycznego miejscowej tradycji "Twierdza Korela" przekroczyła granicę Leningradu i znalazła się w Republice Karelii.

Pierwszym miastem na trasie była Lahdenpohja, gdzie uczestnicy odwiedzili miejski sierociniec. W sierocińcu pozostają nie tylko dzieci pozbawione rodziców, ale także te, których ojcowie i matki zostali pozbawieni praw rodzicielskich. Widok nie był przyjemny. Krzywy płot, stary budynek, źle wyposażony plac zabaw. Fajnie, że Fundacja "Droga do Dobra" i PJSC "TGC-1" objęła patronat nad nim. Razem z dziećmi blogerzy grali w interaktywną grę "Urban Energy".

Lunch i następna stacja hydroelektrowni - Pitkäkoski HPP-19. Stacja została zbudowana na początku lat 30 ubiegłego wieku w lesie na progach rzeki Kittenjoki, 18 km od Sortavala. Po przejściu do Związku Radzieckiego został zmodernizowany i uruchomiony w 1947 roku. W momencie rozpoczęcia modernizacji budynek miał tylko ściany i dach, ale tama przelewowa i basen ciśnieniowy zostały już zrekonstruowane przez Finów i nie wymagały dodatkowej pracy. Stacja działa w trybie automatycznym, aw razie potrzeby grupa naprawcza i operacyjna opuszcza ją.

Trzeci dzień wycieczki rozpoczął się od wizyty w sierocińcu w Sortavali. Miejski sierociniec nie był tak "depresyjny", jak w Lahdenpohja. Tutaj, razem z dziećmi, narysowali miasto, w którym dzieci marzą o życiu, gdy dorosną.

Główne budynki miasta mieszczą się na 4 metrowym arkuszu papieru: budynki mieszkalne, teatr, cyrk, centrum handlowe, elektrownia, szpital, posterunek straży pożarnej i ... policja. Dzieci chciały narysować sierociniec, ale musiały przekonać ich, że nie powinno być takiej instytucji w mieście snów..

Tego dnia uczestnicy zobaczyli kolejną interesującą stację - Hämekoski HPP-21, najstarszą z małych elektrowni wodnych w Rosji, która od 1903 roku pracuje na oryginalnym sprzęcie. Woda jest dostarczana do budynku HPP za pomocą kanału odprowadzającego. Tutaj jest przelew, który działa, gdy wymagany poziom zostanie przekroczony. Kanał jest wycinany miejscami w skale, a jego krawędzie są betonowane do wymaganej wysokości. Agregaty hydrauliczne zainstalowane w tej elektrowni wodnej działają od początku lat 30. XX wieku. Zostały wykonane przez szwedzką firmę ASEA (obecnie ABB).

Następny punkt - Stacja hydroelektrowni Ignoala. Kolejna fińska stacja na terytorium Karelii. HPP zostało oddane do użytku w 1936 r., Gdy wciąż znajdowało się na terytorium Finlandii. Podczas II wojny światowej stacja została zniszczona, a prace konserwatorskie zakończono w 1946 r. Położony nad rzeką Shuya.

Oprócz zbadania właściwości elektrowni wodnej, chłopaki pokazali swoje zdolności twórcze w towarzystwie profesjonalnego artysty Sergeya Larionova, który poprowadził dla nich mistrzowską lekcję. Na wielkim sztandarze wszyscy zebrali elektrownię wodną Ignoleua. Rysowanie "podpisanych" odcisków dłoni.

Kolejna klasa mistrzowska odbyła się tego dnia w Pietrozawodsku. Na Bulwarze Studenckim przy pomniku "Molekuła" chłopcy wzięli udział w tworzeniu kompozycji krajobrazowej drzew iglastych i krzewów w ramach programu "Pietrozawodz - 100 tysięcy drzew".

Czas szybko przeleciał. To ostatni dzień trasy. W ciągu dnia uczestnicy mieli czas na poznanie Nizhne-Svirskaya HPP nazwanej imieniem akademika Heinricha Graftio i wrócili do Petersburga. Nizhne-Svirskaya HPP znajduje się na rzece Svir, 81 km od jej ujścia. Pierwsza jednostka hydrauliczna została uruchomiona 19 grudnia 1933 r., Ostatnia w 1935 r., Stacja jest drugim etapem kaskady elektrowni wodnych na tej rzece. Na dworcu dzieciom przyznano dyplomy dotyczące przejścia na charytatywny rejs w ramach poradnictwa zawodowego dla absolwentów domów dziecka w północno-zachodniej energetyce.

Za 1200 km dróg i terenowych. Ale nowe znajomości i wiele wrażeń pozostanie z uczestnikami na zawsze..

Dziękujemy fundacji "Good Way", PJSC "TGC-1" i Dmitrijowi Berdasovowi za pomoc w przygotowaniu materiału.

ZDJĘCIE: Dmitrij Berdasov