Jest jedyny w swoim rodzaju obóz letni dla autystycznych dzieci w USA. Nazywa się Dragonfly, działa od 2008 roku. W tym obozie dzieci z autyzmem czują się pewniej, tutaj mogą robić to, czego nigdy by nie zrobiły - wspinać się na drzewa, rozmawiać z rówieśnikami, grać i po prostu być jak wszyscy inni..
(Łącznie 14 zdjęć)
1. Co roku do obozu zapraszanych jest maksymalnie 70 dzieci na bezpłatny pięciodniowy program. (Mike Belleme)
2. Dzieci są podzielone na grupy według wieku, a każdy pracownik socjalny jest odpowiedzialny za jedno lub dwoje dzieci. (Mike Belleme)
3. 12-letni Jacob ma wielką miłość do natury. Chciał się upewnić, że ten uzhik, którego złapał jego nauczyciel, jest w porządku. "Węże to bardzo piękne zwierzęta" - mówi. (Mike Belleme)
4. Celem obozu jest stworzenie zrelaksowanej atmosfery wokół dzieci z autyzmem, zachęcanie ich do robienia rzeczy, których sami nigdy by nie zrobili. Na zdjęciu: urodziny dzieci. (Mike Belleme)
5. Typowa codzienna rutyna dostosowuje się do każdego dziecka. Przed każdą czynnością nauczyciele wyjaśniają, co robić, jak długo to potrwa i co zrobić, jeśli ktoś nie chce brać w nim udziału. (Mike Belleme)
6. Wiele dzieci z autyzmem ma słabe napięcie mięśniowe, więc muszą odpoczywać w ciągu dnia. Ośmioletni Vincent postanowił odpocząć na nauczycielu na siłowni. (Mike Belleme)
7. Wielu odwiedzających obóz Dragonfly powiedział, że czuli się pewniej po ukończeniu kursu drabinki linowej. Tak powiedział jeden z dzieci, mijając most linowy: "Wszystkim, którzy się ze mnie śmiali, chciałbym powiedzieć, że to przeszłam ... i jestem w Księdze Rekordów Guinessa". (Mike Belleme)
8. 11-letni Johnny wygląda przez okno podczas godziny czytania. W tym czasie dzieciom oferowane są różne zajęcia do wyboru: koło do modelowania ceramiki, czytanie, strzelanie z łuku i "kamieniarska szkoła". (Mike Belleme)
9. Ta dziewczyna próbowała pokonać swój strach wchodząc po schodach w drodze na most linowy. "Wspinam się!" - krzyknęła, pozostając na schodach przez około 20 minut, dopóki robotnicy obozowi nie zdołali jej zepchnąć. (Mike Belleme)
10. 14-letni Justin (z lewej) uspokaja swoją przyjaciółkę, 14-letnią Jennę, która musiała opuścić obóz drugiego dnia. (Mike Belleme)
11. Takie rzeczy w obozie jak huśtawki, różne gry, muzyka i bańki mydlane pomagają dzieciom się uspokoić, które przeżyły załamanie nerwowe lub frustrację. (Mike Belleme)
12. 13-letni Matthew próbuje naprawić swoje spojrzenie, grając "martwą rybę", której zadaniem jest pozostanie w bezruchu tak długo, jak to możliwe. (Mike Belleme)
13. Ośmioletni Mark (w pasiastej koszulce) jest najmłodszym gościem obozu w tym wyścigu. Na zdjęciu on i jego towarzysze czekają na swoją kolej, by spróbować swoich sił na linowym moście. (Mike Belleme)
14. Wielu rodziców twierdzi, że ich dzieci wracają do domu po obozie bardziej pewne siebie. "Wszystkie gry i zabawy w obozie dla dzieci z autyzmem pozostają takie same jak w przypadku zwykłych dzieci", mówi twórca programu, Van Meerten. "Staramy się dokładnie wyjaśnić tym dzieciom, co robić, aby się dobrze bawić." (Mike Belleme)