Seria meksykańska to królowa piękności skazana za morderstwo męża popełnione 13 lat temu

Latynoamerykańska Aurea Vasker Rijos jest "czarną wdową", która w 2005 roku "zamówiła" zabójcę swojego męża milionera za pieniądze, a następnie przez 13 lat ukrywała się przed sprawiedliwością na innym kontynencie. Ta niesamowita historia byłej królowej piękności może dać szanse nawet najbardziej zagmatwanej powieści kryminalnej..


Źródło: Daily Mail

Wszyscy znają latynoamerykańskie programy telewizyjne z naiwnymi, ale niesamowicie złożonymi wątkami i wydarzeniami, rozciągniętymi przez wiele lat. Wielu uważa, że ​​nic podobnego nie może się zdarzyć w rzeczywistości, ale jak się okazało, życie może rzucić scenariusz, który wstrząśnie nawet bez adaptacji.

Aurea Vasker Rijos (Aurea Vasque-Rijos), która wygrała konkurs piękności w Puerto Rico, zmieniła swoje życie w prawdziwą epopeję z kryminalnym spiskiem i nie do końca przewidywalnym zakończeniem. 5 października poprzedni model pojawił się przed sądem amerykańskim pod zarzutem współudziału w zabójstwie jej męża, ponad 10 lat temu.

Była królowa piękności z mężem-milionerem, którego "zamówiła" dla zabójcy

22 września 2005 r. Kanadyjski milioner Adam Joel Anhang (Adam Joel Anhang) został zabity w stolicy Puerto Rico, kiedy opuścił kawiarnię ze swoją żoną. Morderca nie był zbyt profesjonalny, ale był w stanie wykonać zadanie - Adam dostał na głowie brukowiec, po którym został kilkakrotnie dźgnięty nożem. Mężczyzna zmarł niemal natychmiast, pozostawiając wdowę piękną i, jak się zważyło, niepocieszoną żonę.

Strzał na miejsce zbrodni

Śledztwo w sprawie zdradliwego morderstwa przez długi czas nie przyniosło żadnych rezultatów, ponieważ podejrzany, jak gdyby przez ziemię, poniósł klęskę. Aurea, pogrążona w żałobie za zmarłego wcześnie współmałżonka, po raz kolejny poprowadzi swoje zwykłe życie jako towarzysko, a to będzie koniec, jeśli ukryty morderca przypadkiem nie wpadnie w ręce sprawiedliwości..

Rodak Ridzhos z pompatyczną nazwą Alex El Loko Pabon Colono okazał się łamaczem serc. Portorykańczyk długo nie otworzył się i niemal natychmiast powiedział śledczym, że wykonał "pracę" za 3 miliony dolarów zamówione przez żonę milionera. Wielkie jury Stanów Zjednoczonych przypomniało sobie i pośpieszyła, by wnieść oskarżenia przeciwko Aurea, ale trochę późno - kobieta bezpiecznie opuściła nie tylko kraj, ale i półkulę. Potem okazało się, że motywem brutalnego morderstwa był rozwód Rijos i Ankhana, podczas których kobieta musiała zapłacić dużą sumę swojemu byłemu małżonkowi..

Klient morderstwa osiadł we Włoszech, który nie ma porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie wspólnych śledztw i ekstradycji przestępców. Tam Aureya czuła się tak swobodnie, że nawet się ożenił i urodziła dwoje dzieci w nowym małżeństwie. Jednak ręka amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości wciąż ją wyprzedziła - oficjalnie ogłoszono, że kobieta była zamieszana w zabójstwo jej męża, po czym jej nowo wybrani pospieszyli, aby domagać się rozwodu i upewnili się, że dzieci zostały odizolowane od matki z kryminalną przeszłością..

Z Włoch Aurea Reggio przeprowadziła się do Madrytu, gdzie naprawdę nie udało jej się założyć rodziny, ponieważ w 2013 r. Władze hiszpańskie wydały ją w Stanach Zjednoczonych. Przestępca został wydany pod warunkiem, że nie zostanie stracona za swoją zbrodnię..

Aurea Regis w hiszpańskim sądzie przed ekstradycją

Ale nawet na tym szczęśliwym końcu serii nie kończy się, ponieważ szanująca się "opera mydlana" nie jest kompletna bez krewnych i "byłych". W trakcie śledztwa okazało się, że zabójstwo kanadyjskiego przedsiębiorcy pomogło zorganizować Marcia Vazquez-Rios - siostrę oskarżonego, a pierwszy mąż przestępcy, José Ferrer-Sosa, wiedział o wszystkich niuansach morderstwa, na długo zanim został popełniony. Dochodzenie ma wszelkie powody, by sądzić, że trójca jest wspólnikami, którzy nie zaszkodziliby włożyć do więzienia całą firmę.

Siostra Aurei Marcia Vazquez-Rios

Ci, którzy śledzą to "mydło", będą musieli uzbroić się w cierpliwość, ponieważ sąd wyda ostateczny werdykt dopiero 31 stycznia 2019 r..

Czy podoba ci się to? Chcesz być na bieżąco z aktualizacjami? Subskrybuj naszą stronę w Facebook i kanał w Telegram.