"I zostańmy na weekend w Mińsku i przejdźmy do" Kamienia dla bobrów "?" - w tej sprawie zakończyła się nasza jednodniowa wizyta przyjaciół na Białorusi i rozpoczęła się całkowicie letnia historia wielodniowych przygód, w których to ważne miejsce zajęło festiwal muzyki rockowej, która była absurdalna z nazwy, ale dość poważna w organizowaniu i wystawianiu drużyn..
(Razem 21 zdjęć)
Mówimy raczej o tym, ale nawet po zmianie lokali na Kubany i Kazantip, festiwalowe życie w Rosji jest pełne głośnych muzycznych nazw i znaczących występów. Ale taka atmosfera jak na "Skale dla bobrów" nie wystarczy tam, gdzie się spotkacie.
Pomimo tego, że oficjalne rozpoczęcie festiwalu było o trzeciej po południu, a skład początkowy składał się z lokalnych grup, pół godziny później było gorąco na parkiecie. Lokalne zespoły, na przykład "Bez biletu", po mistrzowsku oskarżyły publiczność, zaaranżując niemal masową medytację i jogę, korzyść płynąca z muzyki jest bardzo duża. Ich refren na "piątek":??
Mewa krąży, fala się porusza.
Jak miło, że cały świat należy do mnie.
Ziemia unosi się, księżyc płonie.
Jak wspaniale, że cały świat należy do mnie.
Kolejki pojawiły się w sądach żywnościowych. To było szczęście z pogodą - było suche, rzadkie chmury uratowane od ciepła i ciepła.
Najbardziej liniowe byłoby porównanie "Beaver" z "Invasion", szczególnie biorąc pod uwagę wybór lokalizacji. Festiwal odbył się na lotnisku, aw oddali można było zobaczyć wystawę różnych samolotów i śmigłowców. Ale nie zrobimy tego.
Uważa się, że muzyka rockowa jest agresywna. Przez cały festiwal jedynym niebezpiecznym miejscem była mała strefa szlemów pod Noize MC i jego utwór "Arrange Destroy". Zorganizowała się i cicho rozpadła po zakończeniu piosenki..
Publiczność świetnie się bawiła: tańczyli, poznawali przyjaciół, śpiewali, palili w różnych konkursach i strefach aktywności. Wielu przybyło na festyn ze swoimi dziećmi i wszyscy traktowali ich z szacunkiem. Cóż, byłoby dziwnie przyjechać do Mińska do przyjaciół z Wargaming i nie spotkać tutaj czołgów. Jednak ta gra pozostawia kilka osób obojętnymi.
Po Noizerze główni headlinerowie poszli na scenę - 5'nizza, "Vopli Vidoplyasova", "Bravo", a około 20 000 osób było na polu do wyjścia z "Mumijskiego trolla". Zauważono, że po pierwszej kompozycji każda z drużyn została nasycona ciepłym przyjęciem i wyjątkowo przyjazną atmosferą "Rock for Beavers". Parkiet taneczny wsparł liryczną kompozycję z "Podłogi" Voplyasova, włączając flesze na telefonach, a Lagutenko zszedł do publiczności po drugiej zwrotce "Niedźwiedzia" i śpiewali razem z nim.
Tak więc, potwierdzając tezę, że turystyka jest inna, można bezpiecznie umieścić "Rock for beavers" na liście miejsc do odwiedzenia, gdzie jest coś do odkrycia - gościnna południowa atmosfera, doskonała muzyka i wspaniali ludzie.