Żelazna kurtyna dla Turkmenów, dlaczego mieszkańcy Turkmenistanu mają zakaz opuszczania kraju

Była republika sowiecka, Turkmenistan od dawna jest jednym z najbardziej zamkniętych państw na świecie. Teraz, w kraju bogatym w gaz i ropę naftową, zaobserwowano najgorszy kryzys gospodarczy w ciągu ostatnich 27 lat. A jeśli wcześniej, wielu mieszkańców próbowało wyjechać za granicę, aby zarobić pieniądze, ale teraz władze Turkmenistanu zabroniły wszystkim obywatelom młodszym niż 40 lat opuszczenia kraju.

Ścisła cenzura i reżim autorytarny - najbardziej zamknięty kraj w Azji Środkowej może pod wieloma względami przewyższać Koreę Północną. Przywódca Turkmenistanu, były dentysta Gurbanguly Myalikkulievich Berdymukhammedov (na zdjęciu powyżej) słynie z niezwykłych dekretów. Na przykład w Turkmenistanie zakazano malowania samochodów we wszystkich kolorach, z wyjątkiem białego, a następnie zakaz kobietom za kierownicą. Ponadto Turkom nie wolno farbować włosów w jasnych odcieniach i nosić ciasnych ubrań..

Gurbanguly Berdymukhammedov faktycznie anulował świadczenia dla ludności

A do 2017 roku rząd kraju musiał anulować wszystkie świadczenia socjalne dla ludności: zamknięto utopijny projekt "złotego wieku", w którym praktycznie żyły miliony obywateli republiki, którzy nie płacili rachunków za media i otrzymywali darmową benzynę.

Ogłoszona w kraju "era władzy i szczęścia" przerodziła się w kryzys gospodarczy z kolejkami w sklepach spożywczych i rozkwitem podziemnego rynku walutowego. W ostatnich latach odnotowano niedobór produktów i gwałtowny wzrost cen paliw w Turkmenistanie. W marcu 2017 r. Źródła rządowe podały, że stopa bezrobocia w republice wynosiła prawie 60 procent..

Turkmeńscy strażnicy graniczni

Teraz władze Turkmenistanu wykorzystały większość ludności do opuszczenia kraju: zabrania się opuszczania kraju wszystkim obywatelom w wieku poniżej 40 lat. Dlatego państwo walczy o zachowanie pracy w regionach.

Międzynarodowy port lotniczy Aszchabad

Oficjalnie zakaz nie jest ogłaszany. Ale według Radia Azatlyk (lokalna służba Radia Liberty), służby migracyjne tego kraju odmawiają wydania niezbędnych dokumentów, tłumacząc to jakimś "zamówieniem z góry" o zakazie podróżowania dla osób poniżej 40 roku życia. I to pomimo faktu, że w ostatnich latach migracja stała się powszechna: ludzie wyjeżdżają do pracy (głównie do Turcji), a po kilku latach zabierają ze sobą rodziny.

Według tureckiej służby migracyjnej tylko w latach 2016-2017 oficjalnie zarejestrowano w tym kraju około 25 tysięcy imigrantów z Turkmenistanu. Według niektórych informacji co najmniej 200 tysięcy obywateli Turkmenistanu żyło w Turcji, w większości nielegalnie.

Masowy wyjazd ludzi wpływa nie tylko na rynek pracy, ale także na bezpieczeństwo kraju. Jednocześnie Turkmenistan ma długą i słabo chronioną granicę z Afganistanem i jest pierwszym na drodze afgańskiego handlu narkotykami. Odpływ ludności doprowadził do tego, że w ciągu ostatnich dwóch lat uczniowie szkół średnich zaczęli wzywać do wojska, uniemożliwiając im ukończenie 11 klasy..

Władze turkmeńskie ukrywają dane o ludności kraju: ostatni spis ludności przeprowadzono tutaj w 2012 r., Ale jego wyniki nie zostały opublikowane. Według różnych zasobów około 6 milionów ludzi żyje obecnie w Turkmenistanie, a tylko jedna trzecia populacji ma ponad 40 lat.