Podczas wojny w Wietnamie powstał cały przemysł seksu dla amerykańskiej armii. Nocne motyle zbierały się w barach, w których Amerykanie często się bawili i oferowali swoje usługi. Po wojnie urodziło się około 50 tysięcy dzieci pochodzenia amerykańsko-wietnamskiego, którzy byli kpiąco nazywani bui doi (w tłumaczeniu - "brud życia").
Wiele wietnamskich kobiet zostało wciągniętych w prostytucję wbrew ich woli, zwabionych obietnicami dobrze płatnej pracy, podczas gdy kraj był rozdarty przez wojnę. Oczywiście większość kobiet praktycznie nie widziała pieniędzy - zostały one zabrane przez alfonsów lub właścicieli barów, w których gromadzili się amerykańscy żołnierze. Czasami kobiety otrzymywały zastrzyki silikonowe, aby ich sylwetki były bardziej bujne, a Amerykanie czują się "u siebie" z azjatyckimi kobietami..
Portal Vintage Everyday, specjalizujący się w kolekcjach historycznych, opublikował serię zdjęć, w których dziewczyny pracujące w barach pojawiają się w naturalnym otoczeniu..
Źródło: Vintage