Wojna w Wietnamie zakończyła się 40 lat temu, ale pozostawiła po sobie śmiercionośną spuściznę, szczególnie w Laosie. Podczas wojny, w latach 1964-1973, Stany Zjednoczone rzuciły na kraj ponad 2 miliony ton pocisków, w wyniku czego Laos stał się najbardziej bombardowanym krajem na świecie w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Jednak nie wszystkie te pociski spełniły swój cel. Około 30% pocisków nie eksplodowało i nadal znajduje się w ziemi. Nadal eksplodują w nieoczekiwanych miejscach w nieoczekiwanym momencie, na przykład gdy dzieci bawią się w pobliżu. Jednak większość incydentów zdarza się, gdy wieśniacy próbują otworzyć duże pociski, aby zdobyć metal i materiały wybuchowe na sprzedaż. Zawód jest zabójczy, ale bieda sprawia, że Lao ryzykują - pocisk bomby może ważyć do 900 kg i przynieść ponad 100 dolarów. W 2012 r. Kraj zabił co najmniej 29 tys. Osób.
Fotograf Mark Watson (Mark Watson), podróżując po kraju motocyklem, był zdumiony widząc te śmiercionośne pociski, powszechnie używane przez mieszkańców wioski w gospodarce. Laotańczycy znajdują wiele codziennych zastosowań w bombach - od stosów domów po wiadra i krowia.
(Razem 11 zdjęć)
Źródło: amusingplanet.com
1. Łodzie wykonane ze zbiorników paliwa lotniczego i muszli.
2. Dzieci pozują obok niewybuchów znajdujących się wokół wioski..
3. Ten wiejski dom używa powłoki bomby jako dekoracji ogrodu..
4. Pudełko na kwiaty ze skorupy pocisku.
5. Powłoki muszli są używane jako stosy do ochrony domów przed zalaniem..
6. Owijarki bombowe jako pojemniki na wodę.
7. Metal, uzyskany ze skorupy skorup, służy do wykonywania dzwonów dla krów..
8. Domy na palach z muszli.
9. Napis na pocisku: "Przyczyna ubóstwa".
10. Muszla łodzi.
11. Zdjęcie: Mark Watson