Biznes na kupie

Dmitry Uigenson, znany również jako nehludoff, bloger z Ufa, mówi: "W szkółce dla słoni w Pinavelle (Sri Lanka) cała wioska karmi się wokół tych czworonożnych mega zwierząt. Hotele przyjmują gości, kawiarnie pieczone, tuk-tukery prowadzą "przejażdżki słoniami", gdzie zadowoleni właściciele Hathi, Jumbo i innych Kurushas noszą szczęśliwe białe pary na szerokich plecach. Ale najbardziej niezwykłe wydawało mi się pachnące kupowanie słonych odchodów. Kiedyś ktoś wpadł na świetny pomysł z niezliczonej ilości krowiego ciasta ... co byś pomyślał? Papier !!! "

Zobacz także wydanie - koreański papier henzhi, Samarkanda: Jedwabny papier i roślina dywanowa

(Razem 11 zdjęć)


Stanowisko sponsora: http://onservis.ru/: Strona OnServis.ru zwraca uwagę na katalog usług "Bezpłatne usługi online", który przedstawia szereg interaktywnych usług dla biznesu i użytku osobistego Źródło: Dziennik /nehludoff

1. A ten artykuł, a także liczne produkty z niego, odlatują z hukiem. Jak ciepłe bułeczki, wybacz mi, że nie jestem eleganckim porównaniem)

2. Najpierw cały słoniarski rowek jest zbierany z pól, jest myte i suszone. Teraz nie ma zapachu, można go dotknąć, ale po prostu nie zostaliśmy strażakiem.

3. Następnie substancję ponownie napełnia się wodą, fermentuje, ogrzewa, aż osiągnie pożądaną konsystencję. Na wszelki wypadek dzieje się to za kratami, ponieważ właściwości łajna słonia nie są w pełni zrozumiałe i istnieje obawa, że ​​może tam powstać nowa niebezpieczna forma życia..

4. Następnie w specjalnych łazienkach wszystko jest osiadłe i ściółkowane. Jeśli na tym etapie dotykasz podłoża przez długi czas - wąsy rosną.

5. Następnie dodaj naturalne barwniki. Nie ma nic sztucznego, począwszy od racji samych słoni, a skończywszy na metkach cenowych w sklepie na warsztatach.

6. Wszystko, teraz możesz odważnie dotykać, a nawet pisać na brei. Papier jest już prawie gotowy, czas wyschnąć. Aby to zrobić, zostaje wylany na specjalne formy i pozostawiony na słońcu..

7. Po kilku dniach prawie gotowy produkt jest wyjmowany i przepuszczany przez nieporęczne prasy ręczne..

8. Okazało się całkiem prawdziwą gazetą. Prawda jest bardzo wytłoczona i teksturowana. Najwyraźniej plamy są resztkami słonia producenta.

9. Teraz musimy zrobić produkt z tego papieru, który spodoba się turystom. Zasadniczo, to oczywiście notebooki, koperty i albumy.

10. Poza tym "kakash-paper" jest świetny do papier-mâché. Okazuje się dość eleganckim i bardzo wytrzymałym gadżetem. Na przykład tutaj jest taki słoniątko.

11. Albo nawet taki słoń, również w całości wykonany z papieru kakash)

Krótko mówiąc, morał: możesz zrobić cukierki z gówna, jeśli nie ziewasz i nie patrzysz w dół!