15 mrocznych faktów o królewskiej rodzinie Arabii Saudyjskiej

4 października król Arabii Saudyjskiej Salman Bin Abdul Aziz Al Saud przybył do Moskwy z oficjalną wizytą, stając się pierwszym saudyjskim monarchą, który odwiedził Rosję. Jego wizyta w stolicy jest już nazywana historią. 5 października prezydent Rosji Władimir Putin spotka się z królem, a 6 października spotka się z premierem Dmitrijem Miedwiediewem. Wizyta potrwa do 7 października włącznie. Nawiasem mówiąc, przybycie monarchy do stolicy zaczęło się od zakłopotania - ruch schodów w samolocie zaciął się w połowie drogi, a król musiał przejść resztę drogi.

Salman bin Abdul Aziz Al Saud i jego eskorta będą znajdować się w kilku hotelach na Kremlu i Placu Czerwonym, na Placu Manezhnaya, na Łubiance i Kuźnieckim Bridge: Four Seasons, St. Regis i National, po wykupieniu wszystkich wolnych pokoi wysokiej klasy, według RIA Novosti. W międzyczasie wszyscy są oburzeni, że nie możesz zarezerwować pokoju w żadnym z hoteli pięciogwiazdkowych na Kremlu, przypomnijmy kilka faktów na temat królewskiej rodziny Arabii Saudyjskiej.

Królestwo Arabii Saudyjskiej jest największym krajem na Bliskim Wschodzie. I kraj z największymi rezerwami ropy naftowej. Niestety zwykłym mieszkańcom nie udaje się cieszyć pieniędzmi z ropy naftowej - wszyscy oni osiedlają się w kieszeniach członków rządzącej dynastii saudyjskiej (Al Saud). Rodzina jest duża: około 25 000 osób. Ale "tylko" 2000 z nich kontroluje całą władzę i całe bogactwo kraju. I co oni wstają ... Jak mówią, władza absolutna korumpuje absolutnie.

Wideo z zablokowaną drabiną.

459 ton bagażu na 9-dniową podróż

Salman ibn Abdul-Aziz Al, obecny król Arabii Saudyjskiej, jest bardzo bogatym człowiekiem. Wydaje się, że pieniądze dla niego nie mają żadnego znaczenia - tak łatwo rzuca je na wiatr. Na przykład niedawno musiał odwiedzić Indonezja przez 9 dni, więc kazał zabrać ze sobą 459 ton bagażu. Dlaczego potrzebuje 459 ton bagażu na 9 dni? Nie można tego zrozumieć. Tak, a co było wliczone w bagaż? Sofa, walizka, torba ... W rzeczywistości sporo różnych urządzeń, w tym dwie limuzyny marki Mercedes-Benz s600 i dwie elektryczne windy. To tak, jakby w Indonezji nie można było tego wszystkiego znaleźć..

Saudyjska gra tronowa

W 1975 r. Ulubionym ludem był król Faisal ibn Abdulaziz Al Saud. Pod jego wpływem produkcja ropy wzrosła niesamowicie, a ogromne bogactwo pojawiło się w kraju. Zainwestował w modernizację kraju, dbał o potrzeby ludności, z nim Arabia Saudyjska stała się liderem muzułmańskiego świata i zaczęła dyktować jej zasady we wszystkich krajach (za pomocą dźwigni oleju).

25 marca 1975 roku Faisal został zastrzelony przez swojego bratanka, księcia Faisala ibn Musaida, który powrócił do kraju po studiach na amerykańskim uniwersytecie. Książę zbliżył się do króla, pochylił się, by pocałować, wyciągnął pistolet i strzelił trzy razy z bliska. Został uznany za winnego zabójstwa, a jego głowa została odcięta (chociaż umierający król Faisal poprosił o siostrzeńca). Faisal ibn Musaid Al Saud został ścięty za pomocą pozłacanego ciosu mieczem, po czym jego głowa została umieszczona na drewnianym paliku przez 15 minut w tłumie. To są pasje.

Hipokryzja i alkohol na przyjęciach

Spożywanie alkoholu w Arabii Saudyjskiej jest zabronione i surowo karane przez prawo. Oczywiście, jeśli należysz do rodziny królewskiej i naprawdę chcesz, możesz zrobić wszystko - w tym alkohol. Ludzie, którzy pracowali na imprezach zorganizowanych przez saudyjskich książąt, powiedzieli, że tam używano alkoholu i narkotyków i że nie ma takich rzeczy. Dwulicowa al-Sa'ida wygrywa na imprezach alkoholowych, a następnego dnia gorączkowo i gorliwie nadaje znaczenie przestrzegania prawa szariatu.

Ci, którzy wiedzą za dużo, Saudyjczycy radzą sobie szybko i cicho.

W następnej serii "gier tronów saudyjskich" zobaczymy, jak książę Abdul Aziz ibn Fahd porywa kuzyna Sultana ibn Turki, ponieważ chciał opowiedzieć światu całą prawdę o rodzinie królewskiej. Bez żartów, saudyjska rodzina królewska jest skorumpowana do granic możliwości i, można powiedzieć, zepsuta od środka. Mają jednak dużo pieniędzy i możliwości pozbycia się każdego, kto jest na tyle głupi, aby otworzyć usta na ten temat..

Podczas wizyty w Genewie w 2004 r. Książę Sultan Ibn Turki powiedział, że zamierza otworzyć tajne plany (a raczej złe intencje) rządu Arabii Saudyjskiej. Następnego dnia jego kuzyn, książę Abdul Aziz, nakazał natychmiast wysłać Turków do Arabii Saudyjskiej. Sultan Ibn Turki ani razu nie narzekał na rodzinę i nie mówił o swoich zbrodniach. W końcu ten, kto dużo mówi, nie żyje długo.

Egzekucja księżniczki Mishaal za to, że ukochała niewłaściwą osobę

W 1977 roku 19-letnia saudyjska księżniczka Mishaal bint Fahd al Saud, siostrzenica ówczesnego króla Khalida, została oskarżona o cudzołóstwo i rozstrzelanie. W tym samym czasie jej kochanek, syn ambasadora królestwa w Libanie, został ścięty (a jego głowa została pocięta szabelką i było to możliwe tylko przy piątym uderzeniu). Egzekutorem nadzorował rodzimy dziadek księżniczki. Tak więc ich Saudyjczycy są bardzo, bardzo okrutni.

Bezproblemowy przemyt kokainy

Wygląda na to, że kury nie gryzą członków rodziny królewskiej, a więc i pieniędzy, dlaczego starają się zarabiać więcej, w tym samym czasie, w nielegalny sposób? Jednak w 2004 r. Książę Nayef ibn Fawaz Al Shelaan próbował przemycić 2 ton kokainy z Kolumbii do Europy w swoim prywatnym Boeingu. Planował pranie pieniędzy przez Bank Kanz (który również jest właścicielem).

Ogólnie rzecz biorąc, plan był dość skomplikowany, ale nie udało się, ponieważ francuska policja złapała Nayefa na gorącym uczynku. Ale nie jest to najciekawsze. Kiedy go złapali, Saudyjczycy zainterweniowali i nakazali Francji uwolnienie księcia. Zagrozili nawet odrzuceniem kilku ważnych transakcji handlowych z Francją, jeśli nie zastosują się do tego. W związku z tym wspólnicy księcia Nayef gniją w więzieniu, a sam książę spokojnie wychodzi na wolność i cieszy się słońcem Arabii Saudyjskiej.

Książę Saud ibn Abdul-Aziz zabił swojego homoseksualnego kochanka

Kiedy książę Saud ibn Abdulaziz ibn Nasir al Saud w 2010 roku w modnym londyńskim hotelu brutalnie zamordował swojego homoseksualnego kochanka, najbardziej martwił się nim o udowodnienie, że nie jest gejem. W końcu homoseksualizm w Arabii Saudyjskiej jest jedną z najgorszych zbrodni i może być karany śmiercią.

Według policji, przed śmiertelnym atakiem na jego sługę, książę wypił szampana, a także sześć koktajli na "Sex on the Beach". Stało się to 14 lutego, kiedy para świętowała walentynki. Krótko przed północą kochankowie wrócili do hotelu, gdzie między nimi wybuchła kłótnia, kończąc na morderstwie. Wszystko działo się w Wielkiej Brytanii i nie można było uciec od sądu. Książę został skazany na dożywocie, ale wkrótce został wysłany do Arabii Saudyjskiej w zamian za pięciu Brytyjczyków. Nie ma wątpliwości, że jest wolny.

"Indulgence of the West" - poważne przestępstwo

Mieszkańcy Arabii Saudyjskiej są zobowiązani do przestrzegania wszystkich praw swojego kraju, bez względu na to, jak absurdalne i surowe są. Najważniejsze to być posłusznym, modlić się, a nie próbować uczyć się czegoś ze zgniłego Zachodu. Oto typowy przykład: w 2013 roku 21-letni chłopiec Abdulrahman Al-Hayal obejrzał film na YouTube o mężczyźnie, który wyszedł na zewnątrz i zaczął oferować przypadkowym przechodniom przytulenie - jeśli tego chcą. Abdulrahman zdecydował, że to świetny pomysł i powinniśmy spróbować zrobić to samo w domu w Arabii Saudyjskiej. Napisał plakat "Uściski", wyszedł z nim i zaczął ściskać przechodniów. Wkrótce został aresztowany za działalność przestępczą. To, co stało się dalej, jest nieznane. Miejmy nadzieję, że nie wsadzili go, ale go wypuścili.

Arabska rodzina królewska i handel ludźmi

Wszystko, co wiąże się z najstarszą profesją na świecie, jest oczywiście zabronione w Arabii Saudyjskiej. I to nic specjalnego. Byłoby jednak miło, gdyby członkowie rodziny królewskiej również przestrzegali tego prawa. Ale to niestety nie dotyczy.

Na przykład w Arabii Saudyjskiej nielegalne jest świętowanie Halloween z powodu jej "antyislamskiej" natury. Ale książę Faisal Al-Tunayan urządził masową imprezę Halloween w swojej rezydencji. Na przyjęcie przyszło około 150 mężczyzn i kobiet. Z jedną różnicą: mężczyźni przychodzili tam z własnej woli, a kobiety nie miały innego wyboru. Zostali przywiezieni na sprzedaż..

I jak zareagowała rodzina królewska, gdy okazało się, że książę Faisal narobił tej nocy kilka praw jednocześnie? I w jakikolwiek sposób - zignorowali to wydarzenie. A nawet groził rozprawieniem się z każdym, kto zaczyna mówić o tym temacie..

Cenzura mediów

WikiLeaks odkrył sekrety tysięcy najbardziej wpływowych ludzi na świecie, w tym członków rządzącej dynastii Al-Saud. Wielu próbowało walczyć z WikiLeaks i jakoś cenzurować informacje tam umieszczone, ale nikt nie odniósł sukcesu w tym więcej niż Saudyjczycy. Po prostu zakazali WikiLeaks w swoim kraju. Nawet nazwa tej organizacji nie może być wymawiana, jeśli nie chcesz problemów.

Tak, mówimy o jednym z najbogatszych krajów na świecie w XXI wieku. W Arabii Saudyjskiej coś takiego jak wolność słowa po prostu nie istnieje. Rodzina królewska kontroluje wszystko. Co ciekawe, członkowie rodziny nie są całkowicie wolni: zanim coś zrobią, muszą skonsultować się i poprosić o pozwolenie od Króla Salmana. Nadal jest głównym.

Niezapłacone rachunki i nieodpowiednie zachowanie

Za swoje pieniądze prawdopodobnie mogliby kupić cały świat. Ale dużych firm niewiele osób chce sobie z nimi radzić. Dlaczego? Tak, ponieważ nie jest jasne, czego oczekiwać od tych ludzi. A także dlatego, że jest to rodzaj klientów, którzy nie zawsze płacą rachunki. Na przykład księżniczka Maha al-Ibrahim odmówiła zapłacenia firmie wynajmującej limuzynę za 1,5 miliona dolarów w Genewie (pomimo tego, że wszystkie żądania księżniczki zostały w pełni spełnione). Cóż, skończyło się to tylko z przedstawicielami firmy mówiącymi: "Nie pracujemy już z tą rodziną z oczywistych powodów". I takie przypadki są pełne.

Royals dostają każdą pracę, jaką chcą

W sumie rodzina Al-Saud ma 25-30 tysięcy osób. A wszyscy chłopcy muszą być przywiązani do najbardziej prestiżowej pracy, aby "zarabiali" dużo pieniędzy i wspierali honor rodziny. Oczywiste jest, że są one pobierane bez jakiegokolwiek wywiadu, gdziekolwiek chcą. Ich wiedza i doświadczenie nie odgrywają żadnej roli. Nazwisko jest wszystkim. Szkoda godnych ludzi, którzy z tego powodu nie mogą dostać pracy, a szkoda dla kraju, w którym niedoświadczeni specjaliści mogą rozwiązywać ważne problemy..

Książęta rabują swoich ludzi w każdy możliwy sposób.

Zgodnie z informacjami od WikiLeaks, używając ich nazwy, książęta otrzymują pieniądze na różne sposoby - na przykład pożyczanie od banków i nie zwracanie pożyczek. Nauczywszy się z gorzkiego doświadczenia, banki saudyjskie zwykle odrzucają prośby o pożyczkę od członków rodziny królewskiej, jeśli ci ludzie nie mają normalnej historii kredytowej..

Innym ulubionym sposobem wypłacania pieniędzy jest konfiskata gruntów, na których planujesz coś zbudować i które można odsprzedać z dużym zyskiem. Kiedy więc królewskie potomstwo nie ma wystarczającej ilości pieniędzy na partie hardcore'owe, po prostu je zabierają z banków lub zabierają ludność.

Arabia Saudyjska i Korea Północna - bracia bliźniacy

Arabia Saudyjska jest jednym z najbardziej represyjnych reżimów na świecie. Nie ma wyborów, partii politycznych ani parlamentu. Kraj należy do króla Salmana i jego rodziny. Mogą robić, co chcą, bezkarnie. Reszta świata boi się ingerować i jakoś próbować ograniczyć moc Saudyjczyków, ponieważ Arabia Saudyjska kontroluje dystrybucję ropy. Wszyscy wiedzą, że ludzie mają problemy, ale nikt nie może nic z tym zrobić. Jeśli chodzi o wolności obywatelskie i polityczne, Arabia Saudyjska jest najgorszym krajem na świecie i można ją porównać tylko z Koreą Północną i kilkoma afrykańskimi dyktaturami w tym zakresie..

Taniec może zmienić się w geja w Arabii Saudyjskiej

Wszyscy w Arabii Saudyjskiej obawiają się islamskiej policji moralności Hayaa, która rzekomo ma chronić kraj i ludzi przed rozpadem moralnym itp. Na przykład strażnicy obyczajów raz najechali dom lokalnego mieszkańca i znaleźli tam tańczącą młodzież. Po prostu coś. Jednak według standardów "Hayaa", ci mężczyźni zostali schwytani w "kompromitującej sytuacji w tańcu, popełniając haniebne gesty". Ta definicja wystarczyła, by natychmiast aresztować wszystkich. Co więcej, rodzice tych "zbrodniarzy" dowiedzieli się, że należy pilnować swoich dzieci, "ponieważ może to prowadzić do niemoralności, a nawet homoseksualizmu". Rozumiesz, prawda? Taniec jest gejowski.