Piraci z Somalii (część 2)

Komentarz fotografa: "Po 10-godzinnej jeździe po zniszczonych drogach, w końcu zaczęliśmy demontować sylwetki greckich, japońskich i ukraińskich okrętów schwytanych u wybrzeży Somalii, niedaleko wioski Hobio, która jest surową krainą zamieszkałą tylko przez wielbłądy i małą grupę uzbrojonych ludzi. Nasze spotkanie jest zaplanowane dalej, na północy, na odległej plaży, gdzie przybyli uzbrojeni piraci, a my obserwowaliśmy małą, białą łódź z siedmioma ludźmi w okapach nad brzegami, krótko rozmawialiśmy ze wspólnikami na brzegu wzdłuż łączności ruchomej, przywódca piratów wokół głowy niczym turban jest owinięty koszulę, jest wysyłany do banku.

(Oglądaj Część 1)

(Tylko 23 zdjęć)


1. 39-letni Abdul Hassan z granatnikiem w łodzi z członkami swojego zespołu. Nazywano go "człowiekiem, który nigdy nie śpi". Jest szefem pirackiej grupy nazywającej się "Coast Guard of Central Region". Ta grupa, utworzona trzy lata temu, składa się z 350 osób i około 100 łodzi motorowych. (Veronique de viguerie)

2. W 2008 r. Grupa zaatakowała 29 statków, "zarabiając" w sumie 10 milionów dolarów. Sam Abdul Hassan zarobił tylko 350 000 dolarów. (Veronique de viguerie)

3. Abdul Hassan, lat 39, niedaleko łodzi, na którą przybył ze swoją małą załogą. (Veronique de viguerie)

4. Przywódca grupy "Straż przybrzeżna regionu centralnego". (Veronique de viguerie)

5. Popłynęli małą łódką na plażę na granicy stanów Galmudug i Puntland. (Veronique de viguerie)

6. "Byłem uczciwym rybakiem", mówi Hassan. "Ale gdy komercyjne statki rybackie zniszczyły nasze morza, musieliśmy znaleźć sposób na przetrwanie." Motory z Japonii dla piratów łodzi są wydobywane w taki sam sposób, jak wszystko inne. (Veronique de viguerie)

7. Piraci "przeżywają" całkiem dobrze - pieniądze na zakup statków Hassan hojnie rozdaje swoim ludziom i wydaje na nową broń i ulepszone łodzie, a także na utrzymanie rodziny. (Veronique de viguerie)

8. Plaża Khobio, z której można zobaczyć wszystkie trzy statki schwytane przez piratów we wrześniu 2008 r. Załoga statku pozostanie tam do końca negocjacji między piratami a towarzystwem ubezpieczeniowym statku. (Veronique de viguerie)

9. Gdzieś w pobliżu znajduje się ukraiński statek "Faina", ale jest zbyt daleko, aby można było go dostrzec z plaży. (Veronique de viguerie)

10. Abdul Hassan (drugi od lewej) przybył ze swoją drużyną na plażę Hobio, by spotkać się ze swoimi wspólnikami, którzy przybyli jeepem. (Veronique de viguerie)

11. "Sukces ataku zależy od szybkości, z jaką jest przeprowadzany", mówi Abdul Hassan. (Veronique de viguerie)

12. Przywódca grupy piratów idzie z wyrzutnią granatów do łodzi ze swoimi wspólnikami. (Veronique de viguerie)

13. W Somalii nie jest bezpiecznie, więc wszystkim gościom towarzyszą uzbrojone grupy jeepów. (Veronique de viguerie)

14. W dniu 29 października 2008 r. Somalijski prezydent dał zielone światło zagranicznym oddziałom w celu ataku na piratów w Somalii. W odpowiedzi piraci szybko zmobilizowali się do walki. Na zdjęciu: konwój pięciu ciężarówek z pięcioma łódkami w każdym z nich idzie na plażę Hobio. (Veronique de viguerie)

15. Sklep "Hobyo Branch" dostarcza piratom wszystkiego, czego potrzebujesz. Piraci dzwoni do właściciela, aby zamówić wszystko, czego potrzebują: jedzenie, napój, kot (narkotyczne liście z lokalnej rośliny), papierosy itp. Dwa razy w tygodniu na plaży w Khobio pojawia się ciężarówka z wszystkim, czego potrzebujesz, towary sprzedawane są piratom za podwójną cenę. Piraci są zaangażowani w inflację kraju. Ponadto sprzedaje się wiele towarów, które wcześniej transportowano z Dubaju i Jemenu. (Veronique de viguerie)

16. 40-letni Mohammad (z prawej) - ojciec sześciorga dzieci - dołączy do piratów w przyszłym tygodniu. Piraci już wysłali mu pieniądze na podróż. Wie, że można go zabić, ale nie może już tak żyć: bardzo trudno jest mu zapłacić czynsz za dom i wyżywić sześcioro dzieci. Ma nadzieję, że wkrótce będzie mógł kupić nowy dom i poślubić dwie młode dziewczyny. Piraci zaczynają budować własne wielkie domy i otwierają własny interes na dochodach z pieniędzy okupu. (Veronique de viguerie)

17. W Somalii susze panowały przez trzy lata, powodując śmierć 60% zwierząt hodowlanych. Zamieszki w Mogadiszu zmuszają setki ludzi do opuszczenia swoich domów, 40% ludności na tych ziemiach żyje tylko dzięki punktom dystrybucji żywności. Piraci atakują nawet statki za pomocą pomocy humanitarnej, przyjmując żywność od swoich ludzi. Na zdjęciu: organizacje charytatywne rozdające worki kukurydzy w miejscowości Bitali. Jedna torba musi karmić dwie rodziny przez 6 miesięcy. (Veronique de viguerie)

18. Miasto Galkayo znajduje się w centrum Somalii, niedaleko stanów Hobio i Puntland, a także niedaleko Etiopii. (Veronique de viguerie)

19. Populacja 200 000 ludzi podzielona jest na dwie części: północna część stanowi część stanu Purtland, południowa część stanowi część stanu Galmadug. (Veronique de viguerie)

20. Dwie części walczą o zasoby, podnosząc poziom zagrożenia. Niektórzy uważają, że jedynym sposobem na zdobycie pieniędzy jest dołączenie do grona piratów. (Veronique de viguerie)

21. Pomimo strategicznie korzystnego położenia, miasto jest bardzo biedne, stopa bezrobocia przekracza granicę, a przemoc od dawna jest znaną częścią życia. (Veronique de viguerie)

22. Dla wielu piraci są symbolem sukcesu, ponieważ budują dla siebie wielkie domy i otwierają firmy. (Veronique de viguerie)

23. Galkayo znajduje się w samym centrum Somalii, ale jego strategicznie dogodne położenie nie pomaga miastu wyjść z biedy. (Veronique de viguerie)