Miliony różowych flamingów

W Kenii, 160 km na północny-zachód od Nairobi, znajduje się Park Narodowy Jeziora Nakuru. "Nakuru" w Masajowie oznacza "zakurzone miejsce". W rzeczywistości to miejsce jest raczej bagniste, a jezioro jest płytkie i słone. Ale czasami jego błotnista powierzchnia pokrywa się z falującym różowym kocem, a powietrze nad nią zaczyna drżeć od zgiełku.

Tylko na Nakuru można zobaczyć miliony flamingów. To tutaj przybywają fotografowie z całego świata..

Zobacz także problemy - W ramie - ptactwo, Niesamowite zdjęcia ptaków autorstwa Yaki Zandera

(Razem 21 zdjęć)

Sponsor pocztowy: Jak czyścić złoto: Czyszczenie złota w domu nie jest trudne. Jest to dość prosty i niedrogi sposób na zachowanie piękna i blasku drogiej biżuterii..

Tekst: Dziennik Dookoła świata

1.

Krainy Afryki Wschodniej, gdzie przebiega strefa głębokich uskoków, słyną z jezior, z których każda przechowuje dziewicze, w przeciwieństwie do niczego, świat przyrody. Wśród nich - Kenijskie Jezioro Nakuru. Kiedyś na tym miejscu znajdował się ogromny zbiornik słodkiej wody. Około 10 tysięcy lat temu klimat stał się bardziej suchy, kałuża stała się płytka i rozpadła się na trzy małe jeziora: Elmenteita, Naivasha i Nakuru, 60 km od hotelu. Z biegiem czasu, gorące źródła wulkaniczne napełniły jezioro Nakuru wodą sodową, a jego wody stały się dość żrące..

2.

3.

Soda Lakes - nie najkorzystniejsze miejsce do życia. Zwykle zamieszkują je tylko bezkręgowce i niebiesko-zielone algi. Ale to te ławice przyciągają flamingi. Lake Nakuru to miejsce spotkań dla małych flamingów. Jest ich więcej niż gdziekolwiek indziej na Ziemi - miliony ludzi. Siedząc i lecąc w pobliżu wybrzeża, miriady stworzeń tworzą ciągle zmieniający się wzór różnych odcieni różu..

4.

5.

Flamingi karmione są głowami zwisającymi i prowadzącymi z boku na bok - woda przepływa przez zakrzywiony dziób specjalnie przystosowany do zbierania glonów. Ich dziób i krawędzie języka są wyposażone w małe, napalone talerze, które zatrzymują algi planktonowe, małe skorupiaki i inne bezkręgowce. Pisklęta piskląt już zauważone. Są pokryte grubym, krótko brązowym puchem, a ich dziób jest prosty i zaczyna się owijać dopiero po dwóch tygodniach. Podczas gdy dzieci nie mogą same filtrować wody, rodzice karmią je rodzajem "ptasiego mleka" - niedomykany zwrotny pokarm wraz z wydzielinami ścian przełyku i żołądka. Młode flamingi pozostają brudne przez długi czas i stają się różowe dopiero w trzecim roku życia. Charakterystyczny czerwony lub różowy kolor ich upierzenia daje specjalny pigment z muszli małych skorupiaków. Z jedzeniem wchodzi do ciała ptaka, a następnie do upierzenia. Jeśli zapasy żywności zostaną wyczerpane lub woda "zakwitnie" (i zakończy się samorzutnie, jak się zacznie), flamingi zostaną usunięte z miejsca i polecą do innego jeziora.

6.

7.

Te długonogie, pełne wdzięku ptaki należą do najpiękniejszych na świecie. Nic dziwnego, że jezioro Nakuru przyciągało wielu obserwatorów ptaków i miłośników przyrody. Aby zachować pierwotny charakter tego miejsca, w 1957 r. Nakuru został uznany za obszar chroniony, aw 1960 r. Jego południowe wybrzeże stało się ostoją ptaków dla małych flamingów. Rok później zbiornik uzyskał status parku narodowego Kenii, a do tego czasu lista miejscowych ptactwa wodnego nie była już wyczerpana przez flamingi. Wcześniej, w 1952 r., Odporna na sól tilapia ryb z rodziny pielęgnic została zaszczepiona w pozbawionym ryb Nakuru z jeziora Magadi. Usiadła i za jej plecami pojawiły się ryby, w tym wielki biały pelikan i kormoran. Teraz nad jeziorem i jego brzegami żyje około 70 gatunków ptaków, których życie kojarzone jest z wodą. Park jest odwiedzany corocznie przez ptaki migrujące z Eurazji, które zimą nad jeziorem lub odpoczywają w drodze na południe..

8.

9.

Ale główną atrakcją lokalną są flamingi. Jednak fakt, że dla ludzi jest przedmiotem podziwu, dla drapieżnych krzykliwych orłów jest ofiarą. Polują na flamingi i marabu - ptaki padlinożerne. Mordują ofiarę swoimi sztyletami. Dziób Marabou przebija skórę martwego bawoła, a nawet grzbiet małego flaminga, a jeszcze bardziej.

10.

11.

W latach 70-tych obszar parku został powiększony dzięki World Wildlife Fund, który zebrał pół miliona dolarów na zakup ziemi. Nawet dzieci wysyłały pieniądze. Obecnie w parku znajdują się pastwiska trawiaste, krzewy, lasy akacjowe i góry porośnięte wilczomleczem. Afrykańskie życie jest w pełnym rozkwicie. Żyrafki Rothschilda chlupotają wierzchołkami drzew, wędrują stada zwierząt kopytnych, drapieżniki, lwy i lamparty, a padlinożercy wędrują po drapieżnikach. Gigantyczne pytony znajdują się w lesie. Czasem czołgają się wzdłuż drogi przed podziwiającymi turystami lub spędzają czas z gałęziami..

12.

13.

W 1983 roku park stał się ostoją dla nosorożców. Teren przeznaczony dla nich musiał być odgrodzony od kłusowników. W Nakuru żyje teraz 45 czarnych nosorożców i 31 białych nosorożców. Biały - przeniesiony z Południowej Afryki. Ujawnijmy sekret ich "bieli": w rzeczywistości są one prawie tego samego koloru co czarne - szaro-brązowe. I nazywane były białymi, ponieważ ktoś kiedyś pomylił angielskie słowo "Biały" ("biały") z "Weide" - z "dużymi" po afrikaans. Nosorożec biały i prosty nie jest mały, jego długość ciała sięga 5 metrów, wysokość - 2 metry, a waga - 3600 kilogramów. Czarny jest mniejszy, waży tylko półtora tony, ale ma do pięciu rogów, a mianowicie rogi i przyciąga kłusowników.

14.

15.

Poza parkiem znajdują się małe farmy i plantacje kawy, gdzie uprawiają słynną kenijską arabikę, uznawaną przez degustatorów na całym świecie..

16.

17.

Dziś jednak ta idylla jest w niebezpieczeństwie. Jeziora Sodowe są wrażliwe na zmiany klimatu, więc poziom wody w Nakuru jest bardzo zmienny, kilka razy prawie całkowicie wyschły. W latach 1971-1973 jezioro poniosło kolejne wypłycenie. Jego głębokość w tym czasie nie przekraczała 10 centymetrów. Ten kataklizm wpłynął na skład gatunkowy niebiesko-zielonych alg. Spirulina i artrospira zostały wyparte przez mikrokontrolę i anabesy, a te glony wytwarzają trucizny. Od 1974 r. Ryby i flamingi zaczęły umierać z powodu zatrucia toksynami i metalami ciężkimi, które dostają się do organizmu wraz z algami. W milionach stad ogromne straty. Tak więc w 1993 r. W Nakuru i sąsiadującym jeziorze Bogoria zginęło dwadzieścia tysięcy małych flamingów. Przez dwie dekady ich populacja spadła o 20%. Jeśli sytuacja się nie zmieni, to po stu latach nie będzie już ptaków..

18.

19.

Sytuację pogarsza zanieczyszczenie wody, w której jadowite glony mnożą się szybko i nie brakuje zanieczyszczeń. W ciągu ostatnich 30 lat basen jeziora Nakuru zaczął intensywnie zaludniać. Około miliona ludzi mieszka w Parku Narodowym, a jedna trzecia żyje w szybko rozwijającym się mieście Nakuru. Miasto znajduje się zaledwie kilometr od jeziora, a jego ścieki domowe i przemysłowe wpadają bezpośrednio do Nakuru. Woda jest szczególnie dotknięta podczas pory deszczowej. Liczni turyści również przyczyniają się do brudu..

20.

21.

Ekolodzy robią wszystko, co możliwe, aby zachować rezerwę. Eksperci stale monitorują ekologię i szukają sposobu na zatrzymanie szybkiego kwitnienia wody. Uczą miejscowych ludzi racjonalnych metod uprawy, rozsądnego i troskliwego podejścia do ziemi i dzikiej przyrody w nadziei, że jej piękna wyspa - jezioro Nakuru - nie zatopi się w morzu cywilizacji.