Peddlers of Nairobi

Slumsy afrykańskich miast to nie tylko składowiska, ubóstwo i przemoc, ale także specjalna gospodarka. Sprzedawcy uliczni, którzy wędrują od drzwi do drzwi w stolicy Kenii wiedzą dokładnie, czego potrzebują klienci.

Sprzedawca uliczny w afrykańskim świecie jest jednym z najczęstszych zawodów. Osoby te są przyzwyczajone do dbania o siebie i przystosowane do przetrwania w najbardziej ekstremalnych sytuacjach. Slumsy to nie jedyne miejsca ekstremalnego przetrwania: bliższe spojrzenie na nich pokazuje, że są one węzłami samowystarczalnej, ciągle rozwijającej się gospodarki. Sprzedawca i jego produkt to wskaźniki konsumpcji, potrzeb, a nawet kaprysów społeczności..

Zobacz także problemy: Afryka z lat 50-70 ubiegłego wieku w obiektywie Malika Sidibe, Afryka od wschodu do zachodu słońca: podróż trwa jeden dzień

(19 zdjęć ogółem)


1. Daniel Ndunju z powodzeniem sprzedaje miękkie zabawki. Zyskał już rower i teraz używa go jako sklepu na kółkach..

2. Erastus Kamau Vashini jest dumnym ojcem trójki dzieci i znanym w slumsach wykonawcą ewangelii (pieśni ewangeliczne). Jak również sklep spacerowy sprzedający własne płyty CD. O jego podejściu potencjalni nabywcy będą uczyć się z daleka.

3. 25-letni Maasai Lessiamon zapewnia miejscowym ludziom leki, głównie tradycyjną medycynę. Niosą ze sobą kanister z sylikonem przeciwmalarycznym, sprzedając go po 30 szylingach za szklankę..

4. Muradje Tionga - najstarszy sprzedawca uliczny. Drewniane łyżki, miotły i wiklinowe kosze, którymi wędruje przez slumsy, robią jego dzieci. Mają trzynaście lat.

5. 24-letni William Tega sprzedaje 10-minutową przejażdżkę na wielbłądzie za 10 szylingów na podróż. Nie jest właścicielem zwierzęcia, dlatego każdego dnia daje 300 szylingów właścicielowi wielbłąda, a jego dzienny dochód wynosi około 500 szylingów..

6. George Nyongge sprzedaje abażury do lamp stołowych po 500 kenijskich szylingów (190 rubli) za sztukę. Daje połowę pieniędzy, które zarobił swoim indyjskim dealerom, ale przeciętnie jego dzienny zarobek netto wynosi jeszcze 1000 szylingów, co jest dużo według lokalnych standardów..

7. David i Mike, 18 i 19, handlują używanymi sneakersami. Ich pensja to około 3000 szylingów dziennie..

8. 21-letni Johnston Mutung sprzedaje pestycydy za 200 szylingów dziennie. Uważa, że ​​jego "mysz" kapelusz jest dobrą reklamą dla kupujących..

9. 26-letni John Wambuyo sprzedaje kawałki arbuza i zarabia 10 szylingów za sztukę.

10. Usługi pana Jacka są poszukiwane przez mieszkańców Hurum (dzielnica Matare, tzw. Slumsy Nairobi). Jest sprzątaczem obuwia: bierze 150 szylingów za oczyszczenie jednej pary.

11. Peter Omondi i Jair Kimani, 32 i 27 lat. Są rzemieślnikami, którzy naprawiają uszkodzone plastikowe rury, topiąc je rozgrzanym do czerwoności żelazem. Przechodzą przez slumsy z metalowym zbiornikiem, który jest stale gorącym węglem i lutownicą.

12. Peter Boniface, siedzący na swoim wózku Kokoteni, sprzedaje puszki po wodzie po 20 szylingów. Handlując w slumsach Matare na Eastlait Square, Kariobidji we wschodnim Nairobi, zarabia 360 szylingów na wózku.

13. 18-letni David Oteyno zarabia 400 szylingów zbierając plastikowe butelki w Korogocho, Dandora, Mathara Slum.

14. Ben sprzedaje karty SIM kenijsko-angielskiej firmie telefonicznej za 100 szylingów za sztukę.

15. 22-letni student, Peter Abok, sprzedaje garnki. Zarabia od 250-400 szylingów, a połowa pieniędzy trafia do indyjskiego hurtownika.

16. 29-letni Josh Nyaga sprzedaje miotły w slumsach Mathary. Jego pensja wynosi 400 szylingów dziennie. Ma troje dzieci.

17. Jimmy Kariuki sprzedaje nakrycia głowy w slumsach do Mathary z roweru.

18. 17-letni Bernard Rango występuje z teatrem lalek przed uczniami szkół podstawowych w slumsach Mathara. W swoim przemówieniu prosi o kilka monet od każdego dziecka..

19. 41-letni Dan Oko waży 10 starych szali za 10 szylingów, a także sprzedaje używane wieszaki i słuchawki, prawdopodobnie znalezione w Dandor..