Chińczycy stopniowo podbijają Afrykę, budując bezbłędne drogi, których nikt nie prowadzi.

Chiny stopniowo podbijają Afrykę, ale jest to ludzki podbój: inwestycje są w toku. Zasoby afrykańskie mają fundamentalne znaczenie dla Państwa Środka, ponieważ dla nich Chińczycy inwestują na Czarnym Kontynencie, rozwijają infrastrukturę i ustanawiają więzy gospodarcze, stopniowo przekształcając Afrykę w swoją nową kolonię..

Podróżujący blogger Siergiej Dolia podczas podróży do Etiopii uderzył kontrastem lokalnych pięknych dróg zbudowanych przez Chińczyków i ogólnej biedy wokół. Dzisiaj Etiopia to marzenie ścigacza - na torze nie ma duszy, osłona jest piękna. Jest całkiem możliwe, że Szybko i Wściekli-22 zostaną tu kiedyś zastrzeleni..

Drogi w Etiopii są budowane przez Chińczyków, a te drogi są piękne. Na tle ogólnej biedy i wiejskich domów z gałęzi i siana te drogi wyglądają jak obce macki wijące się między górami.

Drogi w Etiopii są idealnie gładkie, z dobrym oznakowaniem i twardymi poboczami.

Wzdłuż tych dróg, dysonans z ich doskonałością, osły obładowane drewnem, wielbłądy obładowane solą i po prostu ludzie.

Samochody na tych drogach praktycznie nie jeżdżą. Możesz łatwo jeździć przez 15-20 minut i nie spotkać ani jednego samochodu. Ani mijanie, ani kontratak.

Prawie nikt nie ma tutaj żadnego osobistego transportu..

Nie widziałem też autobusów raz. Ludzie chodzą między miastami.

Ładunki są przewożone na osłach i wielbłądach, a kobiety przewożą na sobie wiązki drewna opałowego o masie 70 kg..

Silny wiatr omiata drogi na nizinach, próbując wyrzucić samochody z czarnej drogi. Wzdłuż dróg można zobaczyć strusie, wielbłądy, a nawet dzikie małpy..

Drogi w Etiopii są już zbudowane, co według was będzie kolejnym krokiem dla Chińczyków w tym kraju?