Wojskowy fotoreporter Marcus Blisdale odwiedził Dżibuti, gdzie główną plagą tego kraju nie jest konflikt zbrojny, ale elementarne ubóstwo.
(13 zdjęć ogółem)
1. Marcus Blisdale sfotografował blizny po konflikcie w Somalii, Demokratycznej Republice Konga, Kaszmirze i Nepalu, gdzie przez dziesięciolecia nieustających wojen lokalna ludność ukrywa się w schronach lub tymczasowych domach bez jedzenia i wody pitnej. To, co znalazł w Dżibuti, mało znanym kraju w Rogu Afryki, wydawało mu się niewiarygodnie znajome. Tylko tym razem głód nie był wynikiem wojny, ale ubóstwa. "W tych warunkach życie staje się jak życie w strefie konfliktu" fotograf dzieli się wrażeniami. (MARCUS BLEASDALE)
2. Dżibuti jest terenem przejściowym, służy jako baza dla operacji wojskowych w Afryce i na Bliskim Wschodzie dla oddziałów Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii i Stanów Zjednoczonych. Stolica Dżibuti o tej samej nazwie przyciąga mieszkańców pobliskich biednych wiosek w poszukiwaniu miejsc pracy, których zazwyczaj nie znajdują, jak również uchodźców z sąsiednich krajów, głównie z Erytrei, Etiopii i Kongo. (MARCUS BLEASDALE)
3. Biedne Dżibuti mieszkają w slumsach na obrzeżach miasta w chatach wykonanych z blachy falistej i innych złomu. Rząd nie chce instalować systemów zaopatrzenia w wodę w slumsach, sądząc, że brak normalnych warunków uniemożliwi osiedlenie się tam. Ale to nie pomaga. (MARCUS BLEASDALE)
4. Biorąc pod uwagę odrażającą jakość pól i pastwisk w kraju, większość produktów jest importowana do Dżibuti po fantastycznej cenie. W supermarkecie przeznaczonym dla rodzin z klasy średniej jest wiele produktów. Jednak dla mieszkańców slumsów towary te są zbyt drogie. "Ten kontrast mnie uderzył", mówi Bleesdale. "W pobliżu rezydencji mieszczańskich mieszka ogromna liczba biedaków miejskich." (MARCUS BLEASDALE)
5. Niedawno Blisdale odwiedził klinikę terapeutyczną M? Decins Sans Fronti? Res na obrzeżach Dżibuti. Został otwarty w 2009 roku, posiada jeden oddział z blokiem żywności dla najpoważniejszych przypadków marnotrawstwa i dwiema mniejszymi oddziałami. (MARCUS BLEASDALE)
6. Dziecko siedzi w klinice w izbie przyjęć z rurką dożylną przewodu żołądkowo-jelitowego. W tym dziale prawie nigdy nie ma wolnych łóżek. (MARCUS BLEASDALE)
7. Dziecko nosi bransoletkę z informacją o swoim stanie. Wszystkie dzieci w klinice mają bransoletki, które różnią się kolorem: zielonym, pomarańczowym lub czerwonym, w zależności od stopnia zaawansowania choroby. (MARCUS BLEASDALE)
8. Proces ważenia po raz pierwszy prawie zawsze straszy dzieci. (MARCUS BLEASDALE)
9. Harmonogram dzienny. Dzieci są karmione co trzy godziny. (MARCUS BLEASDALE)
10. Wiele matek przebywa z dziećmi w klinice i odpowiada za ich karmienie. "Zawsze reprezentujemy biedę i głód w postaci szczupłego dziecka na gołym stepie", mówi Blisdale. "Ale matka powinna być zawsze blisko." (MARCUS BLEASDALE)
11. Dziecko to jest wystarczająco silne, aby jeść w zwykły sposób - przez usta. (MARCUS BLEASDALE)
12. Dziecko śpi na łóżku, pokryte siatką od much. (MARCUS BLEASDALE)
13. "Ubóstwo trwa znacznie dłużej niż wojna lub głód" - mówi fotograf - "Nie jest łatwo znaleźć rozwiązanie tego problemu". (MARCUS BLEASDALE)