Historia martwego słonia w Zimbabwe

"Post from the Past": brytyjski fotograf David Chancellor pojechał do Zimbabwe, którego większość ludności głoduje teraz. W jednym z parków narodowych Dawid sfotografował proces rozcinania martwego słonia: w ciągu zaledwie dwóch godzin miejscowi całkowicie zabrali ogromne tuszki.

(Łącznie 9 zdjęć)

1) Wydarzenia opracowane w Parku Narodowym Gonarezhu (Gonarezhou), drugim co do wielkości rezerwacie w Zimbabwe (obszar około 505 000 hektarów), położonym w południowo-wschodniej części granicy z Mozambikiem.

2) Miejscowi mieszkańcy znaleźli zwłoki martwego słonia, który zmarł ze starości. Słonie żyją w przybliżeniu tak samo jak ludzie, aw stanie dzikim zwykle umierają w wieku około sześćdziesięciu lat i jak wielu przeżuwaczy, z głodu.

3) Sześcio tonowe ciało zostało natychmiast otoczone przez lokalnych mieszkańców..

4) Teraz w Zimbabwe ponad 2 miliony osób potrzebują pomocy żywnościowej. Reformy prezydenta Roberta Mugabe doprowadziły do ​​katastrofy gospodarczej: gospodarka Zimbabwe nieustannie spadała w latach 2000-2009.

5) Bezrobocie w kraju przekracza 94%, zawsze brakuje podstawowych dóbr. PKB na mieszkańca (według parytetu siły nabywczej) wynosi 200 USD. Jest to najniższy poziom spośród wszystkich krajów i terytoriów na świecie. Ponadto cholera rozprzestrzenia się w Zimbabwe od ponad roku..

6) Trzeba było miejscowej ludności tylko dwie godziny, aby zostawić stos zakrwawionych kości z sześciotonowy tusz.

7) Wszystko, co przypominało martwe zwierzę, to kości i kałuże krwi.

8) Możesz przeczytać pełną historię podróży Davii do Zimbabwe na swojej stronie internetowej. Format pliku PDF.

9) Po 24 godzinach kości również zniknęły. Pozostaje tylko ciemna plama na piasku i świeże ślady słoni, które spacerowały nocą do sąsiedniego Mozambiku..